Ze względu na wizerunek miast oraz nasilające się skargi osób mieszkających w pobliżu starówki i sklepów monopolowych władze Wrocławia i Szczecina zdecydowały wprowadzić zakaz sprzedaży napojów alkoholowych w godzinach nocnych.
Pomysł wyjątkowo niekorzystny dla właścicieli sklepów, które działają przecież legalnie i posiadają wszelkie koncesje na handel alkoholem – przyznane im zresztą przez urzędy miast. Z tego powodu wojewódzki sąd administracyjny we Wrocławiu uznał zakaz za niezgodny z prawem do swobody prowadzenia działalności gospodarczej.
Władze forsują jednak projekt powołując się na przepisy stosowane w szczególnych okolicznościach, takich jak na przykład wizyta papieża. Szczecińscy radni apelują także do parlamentarzystów o podjęcie inicjatywy, która pozwoliłaby gminom na wprowadzenie zakazu.
Zgodnie z pomysłem radnych alkohol w tych miastach w nocy sprzedawany byłby tylko w restauracjach i klubach. Ciekawe, że władze miast postulują o nowe zakazy, podczas gdy mogłyby zwyczajnie ograniczyć rozdawanie koncesji na alkohol, szczególnie w miejscach, gdzie przeszkadza to mieszkańcom.
Gość