Ojczyzną pomidorów jest Ameryka Południowa. Do Europy trafiły na początku XVI w. dzięki Krzysztofowi Kolumbowi. Początkowo sądzono, że pomidory są trujące i traktowano je tylko jako rośliny ozdobne. W książce „Historia roślin” z 1578 roku holenderski botanik tak pisał o nich: „To dziwna roślina, nie spotykana w tym kraju poza ogrodami niektórych zielarzy… i niebezpiecznie jej używać”.
Faktem jest, że substancje trujące zawierają liście i łodyga, dlatego po zerwaniu owocu z krzaczka należy myć ręce. Do Polski sprowadziła je królowa Bona, ale pierwsze nasze pomidory zostały wyhodowane w Warszawie w 1880 r. Dziś są w kuchni niezastąpione. A do wyboru mamy mnóstwo odmian (do tej pory wyhodowano ich... 7000)!
Od drobnych pomidorków czereśniowych (czyli koktajlowych, wśród których są m.in. cherry, kiściowe, truskawkowe, śliwkowe...) po ogromne, mięsiste okazy osiągające wagę nawet powyżej 500 g (np. niektóre odmiany malinowe). Nie tylko czerwone, ale też pomarańczowe, żółte, pasiaste jak zebra, są nawet czekoladowe I czarne! Do tego o najróżniejszych kształtach: okrągłe, podłużne, całkiem długie jak papryka czy jak gruszki...
Najsmaczniejsze są te dojrzewające na słońcu. Dużo w nich witamin i składników mineralnych (m.in. wit. z grupy B, C, K i kwasu foliowego oraz potasu, sodu, magnezu, fosforu, żelaza, wapnia). Są skarbnicą antyutleniacza – likopenu (barwnik nadający czerwony kolor), który ma działanie antynowotworowe.
Do tego są niskokaloryczne – jeden średni pomidor to tylko 15-20 kcal! Warto jeść nie tylko surowe owoce. Przetworzone (soki, sosy, przeciery, pomidory suszone na słońcu, a nawet pulpy zamknięte w puszkach) zachowują dużą część swoich odżywczych wartości.
fot. Fotolia
SZAKSZUKA Z POMIDORKAMI KOKTAJLOWYMI
SKŁADNIKI:
dojrzałe pomidory (np. lima, śliwkowe) 4 szt. (ok. 500 g)
pomidorki koktajlowe 1 duża kiść
oliwa 1 łyżka
cebula 1 szt.
czosnek 2 ząbki
słodka papryka w proszku 1/2 łyżeczki
pieprz cayenne 1/8 łyżeczki
oregano suszone 1/3 łyżeczki
natka pietruszki garść
sól, pieprz do smaku
jajka 2 szt.
PRZYGOTOWANIE:
1. Pomidory włóż na chwilę do wrzątku, następnie zdejmij z nich skórkę, usuń gniazda nasienne i pestki. Pokrój w kosteczkę. Część pomidorków koktajlowych pokrój na połówki, resztę zostaw w całości. Natkę i cebulę drobno posiekaj.
2. Na niewielkiej patelni rozgrzej oliwę, zeszklij cebulę na małym ogniu, następnie wrzuć pokrojone pomidory, oprósz szczyptą soli i podsmażaj kilka minut na średnim ogniu, aż owoce się rozpadną.
Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, słodką i ostrą paprykę oraz oregano — smaż jeszcze kilka minut, aż soki z pomidorów się zredukują, a sos lekko zgęstnieje. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Wrzuć kilka pomidorków koktajlowych (pokrojonych na połówki) oraz natkę pietruszki.
3. Zrób łyżką dwa wgłębienia w sosie, wbij w nie po jednym jajku (od razu oprósz solą) i wciśnij obok pozostałe całe pomidorki. Zmniejsz ogień na minimalny i smaż jeszcze 5-7 min, aż białka się zetną, a żółtka pozostaną płynne.
Faktem jest, że substancje trujące zawierają liście i łodyga, dlatego po zerwaniu owocu z krzaczka należy myć ręce. Do Polski sprowadziła je królowa Bona, ale pierwsze nasze pomidory zostały wyhodowane w Warszawie w 1880 r. Dziś są w kuchni niezastąpione. A do wyboru mamy mnóstwo odmian (do tej pory wyhodowano ich... 7000)!
Od drobnych pomidorków czereśniowych (czyli koktajlowych, wśród których są m.in. cherry, kiściowe, truskawkowe, śliwkowe...) po ogromne, mięsiste okazy osiągające wagę nawet powyżej 500 g (np. niektóre odmiany malinowe). Nie tylko czerwone, ale też pomarańczowe, żółte, pasiaste jak zebra, są nawet czekoladowe I czarne! Do tego o najróżniejszych kształtach: okrągłe, podłużne, całkiem długie jak papryka czy jak gruszki...
Najsmaczniejsze są te dojrzewające na słońcu. Dużo w nich witamin i składników mineralnych (m.in. wit. z grupy B, C, K i kwasu foliowego oraz potasu, sodu, magnezu, fosforu, żelaza, wapnia). Są skarbnicą antyutleniacza – likopenu (barwnik nadający czerwony kolor), który ma działanie antynowotworowe.
Do tego są niskokaloryczne – jeden średni pomidor to tylko 15-20 kcal! Warto jeść nie tylko surowe owoce. Przetworzone (soki, sosy, przeciery, pomidory suszone na słońcu, a nawet pulpy zamknięte w puszkach) zachowują dużą część swoich odżywczych wartości.
fot. Fotolia
SZAKSZUKA Z POMIDORKAMI KOKTAJLOWYMI
SKŁADNIKI:
dojrzałe pomidory (np. lima, śliwkowe) 4 szt. (ok. 500 g)
pomidorki koktajlowe 1 duża kiść
oliwa 1 łyżka
cebula 1 szt.
czosnek 2 ząbki
słodka papryka w proszku 1/2 łyżeczki
pieprz cayenne 1/8 łyżeczki
oregano suszone 1/3 łyżeczki
natka pietruszki garść
sól, pieprz do smaku
jajka 2 szt.
PRZYGOTOWANIE:
1. Pomidory włóż na chwilę do wrzątku, następnie zdejmij z nich skórkę, usuń gniazda nasienne i pestki. Pokrój w kosteczkę. Część pomidorków koktajlowych pokrój na połówki, resztę zostaw w całości. Natkę i cebulę drobno posiekaj.
2. Na niewielkiej patelni rozgrzej oliwę, zeszklij cebulę na małym ogniu, następnie wrzuć pokrojone pomidory, oprósz szczyptą soli i podsmażaj kilka minut na średnim ogniu, aż owoce się rozpadną.
Dodaj przeciśnięty przez praskę czosnek, słodką i ostrą paprykę oraz oregano — smaż jeszcze kilka minut, aż soki z pomidorów się zredukują, a sos lekko zgęstnieje. Dopraw do smaku solą i pieprzem. Wrzuć kilka pomidorków koktajlowych (pokrojonych na połówki) oraz natkę pietruszki.
3. Zrób łyżką dwa wgłębienia w sosie, wbij w nie po jednym jajku (od razu oprósz solą) i wciśnij obok pozostałe całe pomidorki. Zmniejsz ogień na minimalny i smaż jeszcze 5-7 min, aż białka się zetną, a żółtka pozostaną płynne.
WIĘCEJ PRZEPISÓW NA PYSZNE POTRAWY DLA KAŻDEGO ZNAJDZIECIE W APLIKACJI KUCHNIA I KROPKA