Jest to wykwintna restauracja, różniąca się od większości warszawskich lokali. Położona jest w bardzo atrakcyjnym miejscu, otwarta od 11 do ostatniego gościa, co staje się wielkim udogodnieniem dla gości lubiących dużo i długo pojeść.
Menu jest zachwycające: chrupiąca focaccia z parmezanem i oliwą, krem z brokuł, penne all'arrabiata - to ulubione potrawy, których smak nie odbiega od tego znanego z włoskich restauracji. Każdy znajdzie tu coś dla siebie. Nie można powiedzieć, żeby potrawy były tanie, ale ma się to, za co się płaci. Obsługa jest szybka i niezwykle miła - wszelkie niedogodności są szybko załatwiane i można czuć się naprawdę mile obsłużonym. Nigdy nie żałowałem żadnej złotówki wydanej w tym lokalu. Jest to ulubione miejsce, gdzie można spędzić czas z przyjaciółmi ale także zaprosić kontrahentów na spotkania biznesowe.
Wiadomo, że otoczenie ma ogromny wpływ na klimat konwersacji. Można z wyprzedzeniem zarezerwować telefonicznie stolik i nie obawiać się, że ktoś go zajmie. Jeśli chcemy wpaść i przekąsić coś na szybko, do dyspozycji mamy long bar, w którym można napić się kawy i zjeść szybką przekąskę - a jest z czego wybierać! Pieczywo czosnkowe z mozarellą, bruschetta z pomidorami, to tylko nieliczne z pysznych szybkich dań - za każdym razem gdy tam jestem próbuję innego i jeszcze nigdy się nie rozczarowałem! Ciężko znaleźć wady tego miejsca - chyba tylko te ceny... Restauracja to raj dla wszystkich, pragnących skosztować potraw kuchni śródziemnomorskiej w najlepszym wydaniu!
Defibrylator
Gość