Robot planetarny Philips w mojej kuchni

  • 1

Niewielkie rozmiary, łatwa obsługa, wielofunkcyjność to podstawowe kryteria, jakie powinien spełniać dobry robot kuchenny. Gdy dodamy do tego nowoczesną prezencję, duże możliwości oraz stuprocentową niezawodność, wysoko podniesiemy poprzeczkę. Czy robotowi planetarnemu Philips uda się ją przeskoczyć? Przeczytajcie!

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Robot planetarny Philips w mojej kuchni

Robot planetarny Philips HR 7954/00 zbiera wiele pozytywnych opinii. Docenia się go za wszechstronność oraz solidność wykonania. Nie bez echa pozostaje też estetyczny i nowoczesny design, doskonale wpasowujący się w styl każdej kuchni.

Kompaktowość i zastosowanie funkcjonalnych rozwiązań sprawiają, że zdecydowanie wyróżnia się on na  tle innych urządzeń tego typu. Jak robot planetarny Philips sprawdził się w mojej kuchni? Przeczytajcie!

Wszyscy doskonale wiemy, że wyrabianie ciasta drożdżowego, ciasta na pieczywo czy pizzę wiąże się z koniecznością włożenia dużego wysiłku oraz z potrzebą poświęcenia sporej ilości czasu. Dlatego z  niecierpliwością czekałam na chwilę, w której przetestuję funkcję robota planetarnego Philips polegającą na automatycznym ugniataniu ciasta. Postanowiłam przygotować w nim ciasto na domową pizzę.

Nałożenie metalowej końcówki, przypominającej hak nie przysporzyło mi żadnego problemu. Dobrze opracowany profil spiralnej końcówki, jej precyzyjny ruch do przodu, do tyłu i po okręgu sprawił, że w mgnieniu oka uzyskałam ciasto o idealnej konsystencji. Solidnie przymocowana metalowa misa wykonana ze stali nierdzewnej także spełniła swoją funkcję. Wraz ze specjalnie zaprojektowanymi przyssawkami przymocowanymi do robota pozwoliła na zachowanie pełnej stabilności podczas ugniatania. Warto zaznaczyć, że w metalowej misie bez problemu zmieściłaby się podwójna a nawet potrójna porcja ciasta na pizzę. Podsumowując, test - wykonanie ciasta na pizzę - robot planetarny Philips przeszedł perfekcyjnie. Pizza wyszła bardzo smaczna, a moje dłonie nawet tego nie odczuły.

Robot planetarny - ciasto na pizzę

Po daniu głównym przyszedł czas na szybki deser – ciasto jabłkowo-cynamonowe. Ubicie jajek z cukrem na gładką, puszystą masę to dla robota planetarnego Philips żaden problem. Funkcja planetarnego ubijania, wraz z pulsacją oraz możliwość wybrania jednej z siedmiu prędkości ubijania znacznie ułatwiają sprawę. Dodawanie kolejnych składników odbywa się w bardzo prosty sposób. Jest to możliwe dzięki wygodnemu mechanizmowi otwierania robota. Wciśnięcie jednego przycisku sprawia, że ramię robota błyskawicznie otwiera się do góry i na ukos. W ten sposób zyskujemy idealną przestrzeń do wsypania lub wlewania kolejnych składników. Połączenie masy jajecznej z mąką, cynamonem i pozostałymi suchymi składnikami również poszło gładko. Test - wykonanie domowego ciasta - zaliczony w stu procentach.

Robot planetarny - ciasto naleśnikoweRobot planetarny

Poza daniem głównym, pizzą i deserem - w robocie planetarnym Philips - przygotowałam również ciasto naleśnikowe oraz ciasto drożdżowe na racuchy. Już po kilkunastu minutach mogłam zajadać się tymi słodkościami.

Jednak robot planetarny Philips to nie tylko metalowe końcówki do wyrabiania ciasta, ubijania i mieszania. O jego wszechstronności decydują też inne przystawki i akcesoria, które znajdziemy w zestawie. Należą do nich blender, malakser oraz wyciskarka do cytrusów.

W blenderze kielichowym, mocowanym na górnym ramieniu robota, przygotujemy koktajle owocowe i warzywne, zupy oraz wszelakie sosy. Blender o pojemności 1,25l wyposażony jest w cztery ostrza, które bez problemu radzą sobie z miksowaniem dużej ilości zarówno miękkich, jak i twardych składników. Stabilnie przymocowany kielich blendera jest bardzo szczelny. Podczas miksowania nie wyciekają z niego rozgniatane składniki. Przygotowałam w nim sos truskawkowo-jagodowy z mrożonych owoców, które jeszcze odnalazłam w swojej zamrażarce. Idealnie pasował do wcześniej usmażonych naleśników.

Robot planetarny - cukier

Malakser dołączony do zestawu posiada trzy tarcze. Umożliwiają one krojenie w wiórki, w plastry oraz rozgniatanie na miazgę. Dzięki niemu przygotowywanie surówek do obiadu zaczyna być przyjemnością. Od tej pory możemy zapomnieć o mozolnym przecieraniu warzyw przez tarkę. Sprawne przeciskanie czosnku oraz krojenie cebuli bez uronienia jednej łzy stają się standardem. Pojemność malaksera to 1,5l, więc spokojnie można w nim posiekać składniki na sporą ilość surówki, sałatki lub innego dania.

Robot planetarny Philips to rzeczywiście wielofunkcyjne i wszechstronne urządzenie, które wyręczy nas podczas wykonywania wielu kulinarnych czynności. Zagniecie ciasto i posieka warzywa, przygotuje koktajl i kremową zupę, a na dodatek do ostatniej kropli wyciśnie cytrusy. Funkcjonalność robota idzie w parze z jego eleganckim wyglądem oraz niewielkimi rozmiarami. Dużym atutem jest również możliwość mycia poszczególnych akcesoriów w zmywarce. Robot planetarny Philips to doskonały kandydat na partnera w kuchni. Polecam!  


Zobacz jak zrobić doskonałą, domową pizzę >>>