Wartość eksportowanych produktów wyprodukowanych przez polskie firmy w pierwszych jedenastu miesiącach 2011 roku wartość wynosiła 13,8 mld euro. To aż 12 procent więcej niż w roku 2010! Dynamika sprzedaży zagranicznej utrzymała się na tym samym poziomie także w grudniu 2011, co oznacza, że zeszłoroczny eksport żywności wyniósł 15,2 mld euro – wartość niemalże trzykrotnie większa niż w 2004 roku, podczas wstąpienia do UE.
Według specjalistów do tak dobrych wyników Polski przyczyniły się wysokie ceny produktów żywieniowych krajów zachodnich. Osłabienie złotego zwiększyło konkurencyjność polskiej żywności względem droższych produktów innych krajów.
Zawrotną karierę robi polskie mleko. Eksport samej branży mleczarskiej wzrósł w 2011 roku o 17 procent i wyniósł aż 1,2 mld euro. Najchętniej pili je mieszkańcy Algierii. Wysokie zainteresowanie tym mlekiem z Polski wykazały także Niemcy, Bułgaria, Belgia i Holandia. Mleczne produkty z polski robią karierę także dużo dalej – w Meksyku, Egipcie, Nigerii, Senegalu i na Filipinach!
Sukces dotyczy nie tylko branży mleczarskiej – nasz kraj eksportuje coraz więcej warzyw i owoców. Eksport wynosi 70 procent produkcji, a jego wartość po 11 miesiącach oszacowano na 700 mln euro. Także polskie mięso wołowe, wieprzowe i drobiowe jest coraz bardziej doceniane za granicą. To samo tyczy się zbóż, cukru, jajek i alkoholu.
Prawdopodobnie można liczyć na dodatnie saldo w handlu żywnością także w 2012 roku. Na zachodzie popyt na polską żywność wciąż rośnie. Nic dziwnego, eksportujemy produkty o wysokiej jakości i atrakcyjnych cenach.