Bloger Tygodnia - Gotuj z Rodzinką

  • 1

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia gościmy Katarzynę Biegańską, autorkę bloga Gotuj z Rodzinką. "Dla każdego coś dobrego" to chyba najtrafniejsze określenie zawartości tego, czym dzieli się z Czytelnikami. Zachęcamy do przeczytania wywiadu!

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Bloger Tygodnia - Gotuj z Rodzinką
To nie jest zwykła rodzinka, która codziennie jada "zwykłe" obiady. Autorka - mama Kasia - prawie od trzech lat dzieli się z Czytelnikami swoją pasją.

Gotuj z rodzinką - to nie tylko zachęta do spędzania czasu z najbliższymi. Pod tą nazwą kryje się blog, na którym znajdziecie wiele smacznych i różnorodnych przepisów dla każdego.

Pokuszę się o stwierdzenie, że wystarczy spojrzeć "między daniami", aby dostrzec, że każdy blog - także kulinarny - to kawałek historii czyjegoś życia.

I tak, nieodłącznymi bohaterami (nie tylko) kulinarnej historii Kasi są jej ukochane Dzieci - Pulpecja i Koneser - najlepsi recenzenci, najwierniejsi kibice i najsurowsi krytycy. To wspaniałe, że wspólnie dzielą pasję, jeżdżą na warsztaty kulinarne a przy tym świetnie się bawią.

Kasia jest dla mnie kolejnym przykładem na to, że aby być szczęśliwym człowiekiem wystarczy CHCIEĆ. Dlatego wszystkim życzę, żeby im się chciało. Najlepiej z rodzinką.   

Faszerowane udka z kurczaka

Gotuj
ę i bloguję bo...
 
Skoro inni mogą, to czemu nie ja? Często rodzina i znajomi prosili mnie o jakiś przepis. Zamiast spisywać każdemu na kartce recepturę, teraz odsyłam do mojego wirtualnego zeszytu. To również mój notatnik - pozbywam się sterty kartek i karteluszek, które w żaden sposób nie mogły być uporządkowane.
 
Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet

Nie mam takiego jednego. Każdy posiadany przeze mnie gadżet jest niedoceniony - gdyby był mi zbędny to opuściłby kuchnię.

Pasztet z cukinii

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

Z całego otoczenia - książek, gazet, blogów, warsztatów. Jako, że jemy również oczami, to często mam pomysł na to jak danie ma wyglądać a potem zastanawiam się z czego to zrobić.

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Musi być szybko i smacznie. Nie lubię spędzać w kuchni zbyt wiele czasu nad jednym daniem. Może ono długo się piec, marynować czy suszyć jak w przypadku mojego ulubionego schabu, ale czas jaki ja osobiście poświęcam na przygotowanie danej potrawy musi być krótki. Pewnie bierze się to z tego, że jako pracująca mama jak najwięcej czasu po pracy chcę spędzić z moimi dziećmi. ( Ups - wyszło więcej niż jedno zdanie )

Sałatka z tuńczykiem  Mielone drobiowe
 
Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Największym sukcesem jest każdy posiłek zjedzony przez mojego syna - Konesera. Cieszę się, gdy uda mi się przemycić Mu składnik, którego podobno nie lubi. Sukces to również blog - każde odwiedziny, komentarz czy mail od Czytelnika dodaje mi wiatru w żagle.

Oczywiście jakieś porażki po drodze były - wszak nikt nie jest doskonały. Jednak staram się ich nie rozpamiętywać. Idę do przodu i staram się nie popełniać tych samych błędów, żeby porażek było jak najmniej.
 
Kulinarny idol

Nie ma takiej jednej osoby. Jest kilku znanych z telewizji twarzy, kilku szefów kuchni czy też blogerów których cenię, ale ciężko wybrać tą jedną osobę.

Pasta z bakłażana  Pesto z jarmużu

Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Nigdy nie mów nigdy. Kiedyś sądziłam, że nie zjem tatara - zjadłam. Nie podbił mego podniebienia, więc kolejnego razu nie było. Ponadto muszę być konsekwentna - skoro powiedziałam dzieciom, że po 5 łyżkach mogą powiedzieć "Nie zjem, bo jest nie dobre" to … sama też powinnam tej zasady przestrzegać.

Gdybym była potrawą byłabym…

Słodką babeczką z lukrem i niespodzianką w postaci nadzienia z konfitury z gorzkiej pomarańczy.

Domowy sos bbq  Sos szafranowy
 
Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Oprócz zabaw z dziećmi, spacerów, podróży, czytania książek i oglądania programów typu "Jak to jest zrobione" ostatnio odkryłam... kolorowanki. Takie bazgroły w wersji dla dorosłych.

Kopytka z dynią

Kopytka dyniowe

Jako że jestem mamą dzieci co kluseczki pod każdą postacią zjadają, dodatkowo zbliża się sezon dyniowy to na pewno znowu kopytka dyniowe pojawią się w naszej kuchni.

Składniki:
250 g pure z dyni
250 g ugotowanych, tłuczonych ziemniaków
ok. 1,5 szklanki mąki
1 jajko
0,5 łyżki curry
0,5 łyżeczki kurkumy
2 ząbki czosnku
kawałek imbiru
sól

Przygotowanie:
W misce łączymy pure z dyni z ziemniakami, jajkiem i 1 szklanką mąki. Drobno siekamy czosnek oraz imbir. Dodajemy je wraz z curry, solą i kurkumą do masy ziemniaczano - dyniowej.

Wyrabiamy wszystkie składniki na dość gładką, elastyczną masę. W razie potrzeby dosypcie mąki - ciasto ma nie kleić się do rąk. Ciasto odstawiam na chwilę, żeby odpoczęło. W tym czasie wstawiamy wodę - wszak do gotowania kopytek potrzebujemy wrzątku.

Chcesz, aby wywiad z Tobą znalazł się w rubryce Bloger Tygodnia? Nic prostszego! Skontaktuj się z nami i powiedz nam o tym - czekamy na Twoje zgłoszenie!


Redakcja poleca: Poznaj przepis na pikantne kopytka >>>