Bloger Tygodnia - Kulinarna Fuzja

  • 8

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia gościmy Joannę Prus autorkę bloga Kulinarna Fuzja. Gotowanie i blogowanie to dla niej kulinarna podróż w świat smaków i aromatów. Szczypta fantazji, odrobina ryzyka i sto procent serca to jej recepta na sukces. Zachęcamy do przeczytania wywiadu!

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Bloger Tygodnia - Kulinarna Fuzja
fot. kulinarna fuzja - bloger tygodnia

W cyklu Bloger Tygodnia doceniamy kulinarnych blogerów - mniej i bardziej znanych. Jeżeli chcielibyście znaleźć się w rubryce piszcie na redakcyjną skrzynkę - redakcja.ludzie.gotujmy.pl. Czekamy też na sugestie, kogo chcielibyście zobaczyć wśród Gwiazd w Kuchni.

Co więcej - każda blogerka (lub bloger) wyróżniona kiedykolwiek w tym cyklu dostanie też 500 wirtuali nagrody!

Dzisiaj na nasze pytania odpowiada Joanna Prus, autorka bloga Kulinarna fuzja, który możecie odwiedzić pod adresem kulinarna-fuzja.blogspot.com.

Gotuję i bloguję bo…

Bo to najcudowniejsza podróż. Podróż w świat zapachów, smaków, tradycji, pożółkłych kartek babci i wgłąb siebie.

babeczkitiramisu

Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet..

Młynek do kawy, w którym można zmielić praktycznie wszystko. Dzięki niemu mamy w kilka sekund mąkę ryżową, kokosową, czy zmielone płatki róży. Nie przeżyłabym także bez tostera i ciepłych grzanek na śniadanie

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

Ze świata, ze starego notatnika prababci, z wielogodzinnego wertowania stron internetowych i przede wszystkim ze stosu gazet i książek kulinarnych wypadających już z szafek.

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Szczypta fantazji, odrobina ryzyka i sto procent serca.

truskawkowe ciasto

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Największym sukcesem są moje występy w DD TVN i moje gotowanie pod presją czasu. Porażką (poza przypalonymi garnkami) jest odwieczny bałagan i rozgardiasz, nad którym wciąż mi ciężko zapanować.

Kulinarny idol

Jamie Oliver - za swój uśmiech i ciepło oraz obowiązkowo Sophie Dahl -  za swoją apetyczną nostalgię i piękny język w swoich książkach!

Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Na razie nie poznałam takiej rzeczy.

ciasteczka z malinamipączek

Gdybym była potrawą byłabym…

Delikatnym Ravioli z aromatycznym masłem czosnkowo-szałwiowym. Niezwykle miękkim w środku, lecz z zewnątrz stosunkowo elastycznym i al dente. Albo jogurtowym plackiem z truskawkami obficie posypanym cukrem pudrem. Dziwna rozbieżność.

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Kocham robić zdjęcia i czytać wciągające powieści przy kubku gorącej czekolady.

Który ze swoich przepisów chcesz polecić tym, którzy pierwszy raz odwiedzają Twojego bloga?

Tym, którzy pierwszy raz odwiedzają mojego bloga serdecznie polecam przepis na placuszki z kaszy manny z domowym syropem truskawkowym. Smakują znakomicie!

Placuszki z kaszy manny z domowym syropem truskawkowym

placuszki z kaszy manny

Składniki na syrop truskawkowy:
(ok 1 litr)

- 750 g truskawek
- 250 g cukru
- sok z 1 całej cytryny

Przygotowanie:

Truskawki zanurzamy na chwilę w zimnej wodzie. Odsączamy i usuwamy ogonki. Kroimy na ćwiartki. Wkładamy do garnka, zalewamy wodą (tak aby zakryła owoce) i wsypujemy cukier. Gotujemy przez 20 min (na małym ogniu). Miksujemy i przecieramy przez sito. Sos znowu wkładamy do garnka, zagotowujemy i dodajemy sok. Gorący syrop przelewamy do wyparzonych słoików i dokładnie zakręcamy. Przechowujemy do 6 miesięcy.

Składniki na placuszki:

- 500 g zmielonego twarogu (jeśli użyjemy twarożku homogenizowanego ciasto się bardziej rozwala,ale też jest dobre)
- 100 g kaszki manny
- 2 jajka
- laska wanilii
- 2 łyżki cukru waniliowego
- łyżka kakao (*opcjonalnie)
- łyżka mąki (*jeśli ciasto będzie za rzadkie)
- olej do smażenia

Przygotowanie:

Składniki łączymy ze sobą. Czekamy ok. 10 min i na rozgrzany olej nakładamy po łyżce ciasta. Smażymy po kilka minut na każdą stronę. Odsączamy chwilę na papierze i podajemy z sosem truskawkowym.

Więcej przepisów Joasi znajdziecie na jej blogu Kulinarna Fuzja>>>