W cyklu Bloger Tygodnia doceniamy kulinarnych blogerów - mniej i bardziej znanych. Jeżeli chcielibyście znaleźć się w rubryce piszcie na redakcyjną skrzynkę - redakcja.ludzie.gotujmy.pl Czekamy też na sugestie kogo chcielibyście zobaczyć wśród Gwiazd w Kuchni.
Co więcej - każda blogerka (lub bloger) wyróżniona kiedykolwiek w tej rubryce dostanie też 500 wirtuali nagrody!
Dzisiaj na nasze pytania odpowiadają Natasza Socha i Monika Paluszkiewicz, autorki bloga Chilifiga, który możecie odwiedzić pod adresem chilifiga.pl
Gotujemy i blogujemy bo...
Bo chcemy pokazać, że każda kobieta w kuchni może być czarodziejką, która nawet z prozaicznej marchewki potrafi wyczarować kulinarne dzieło sztuki. Gotowanie to zabawa. A pisanie o tym – jeszcze większa!
Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet
Kwirlejka, zmywarka, siekiera. Siekierą wbrew pozorom można sporo zdziałać – rozłupać dynię, orzech kokosowy, a nawet baranią nogę.
Skąd czerpiemy kulinarne pomysły?
Z głowy własnej lub cudzych. Podpatrywanie kucharzy lub innych kulinarnych blogerów nie jest wbrew pozorom podkradaniem przepisów, ale raczej inspiracją do stworzenia czegoś własnego. Ktoś zrobił czekoladowy krem z awokado? Super – my na bazie takiego kremu stworzymy wegański tort na spodzie z nerkowców, wzbogacony o kwaśną nutę pestek granatu.
Tort jeżynowo-kokosowy
Jaki jest Wasz styl gotowania
Szybki, energetyczny, zdrowy i z dużą dawką humoru.
Wymieńcie Wasze największe kulinarne sukcesy i porażki
Udało nam się stworzyć galaretkę z dodatkiem agar-agar, która potwornie cuchnęła rybą. Powstała też gumowa duszona baranina z kwaskowatymi, absolutnie niejadalnymi śliwkami.
Ale z drugiej strony mamy na swoim koncie zdrowe słodycze – wspomniany już wcześniej tort z awokado, karobowe cukierki, amarantusowe pralinki z syropem ryżowym... I całe mnóstwo egzotycznych połączeń – wołowinę duszoną w cynamonie, szpinak z sosem malinowym, polędwiczki drobiowe obtaczane w kawie.
Kulinarny idol
Jamie Oliver. Za to, że pozostał normalny i że chce mu się zmieniać nawyki żywieniowe zwykłych ludzi. On nie karmi celebrytów, on zdrowo karmi nas.
Czego nigdy nie weźmiemy do ust?
Monika – carpaccio, nawet gdyby wół okazał się wegetarianinem. Natasza – selera, nawet gdyby owinięto go carpaccio.
Gdybym była potrawą byłabym...
Natasza – czasem figą, czasem chili. Monika – chciałabym być prawdziwym kiszonym ogórkiem, takim, jakie robiła moja babcia. Dziś takich ogórków niestety już nie ma...
Co lubicie robić, jak już nie gotujecie?
Natasza pisze książki, na rynku właśnie ukazało się wznowienie jej pierwszej powieści „Macocha” oraz wspólna książka napisana z Moniką – „Gotuj, karm i kochaj”, czyli 90 przepisów okraszonych zabawnymi historyjkami, nie zawsze kuchennymi.
Monika – jest maniaczką zdrowego żywienia, wymyśla zakręcone potrawy, w których witaminy wręcz się kotłują, zawodowo układa diety odchudzające i lecznicze.
Który ze swoich przepisów chcecie polecić tym, którzy pierwszy raz odwiedzają Waszego bloga?
Polecamy przepis na wspomniany już Tort czekoladowy z awokado.
Składniki:
Spód:
- 1,5 szkl. płatków migdałów
- 25 g. oleju kokosowego
- łyżka miodu
- łyżka cukru z agawy
- łyżka kakao
Powyższe składniki (olej podgrzany, aby się rozpuścił) miksujemy na masę, która powinna mieć wyraźnie wyczuwalne wciąż kawałeczki migdałów, ale żeby dała się ułożyć i ubić na dnie tortownicy.
Masa:
- 5 niewielkich, miękkich awokado
- 150 g oleju kokosowego
- 80 g przesianego kakao
- 8-9 łyżek cukru z agawy
- miąższ z 1-2 lasek wanilii
Awokado przekrawamy wzdłuż na połówki, wyjmujemy pestkę, miąższ wydobywamy łyżką. Olej roztapiamy w garnuszku. Miksujemy wszystkie składniki na gładką masę. Teraz próbujemy i w razie potrzeby dosładzamy. Wykładamy masę na przygotowany spód. Wstawiamy do zamrażarki na 2-3 h, następnie przekładamy do lodówki. Owocami (np. pestkami granatu) dekorujemy przed podaniem. Tort bez problemu wytrzymuje w lodówce 2-3 dni.
Więcej przepisów Nataszy i Moniki czeka na Was na blogu >>>
...oraz w książce!
Co więcej - każda blogerka (lub bloger) wyróżniona kiedykolwiek w tej rubryce dostanie też 500 wirtuali nagrody!
Dzisiaj na nasze pytania odpowiadają Natasza Socha i Monika Paluszkiewicz, autorki bloga Chilifiga, który możecie odwiedzić pod adresem chilifiga.pl
Gotujemy i blogujemy bo...
Bo chcemy pokazać, że każda kobieta w kuchni może być czarodziejką, która nawet z prozaicznej marchewki potrafi wyczarować kulinarne dzieło sztuki. Gotowanie to zabawa. A pisanie o tym – jeszcze większa!
Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet
Kwirlejka, zmywarka, siekiera. Siekierą wbrew pozorom można sporo zdziałać – rozłupać dynię, orzech kokosowy, a nawet baranią nogę.
Skąd czerpiemy kulinarne pomysły?
Z głowy własnej lub cudzych. Podpatrywanie kucharzy lub innych kulinarnych blogerów nie jest wbrew pozorom podkradaniem przepisów, ale raczej inspiracją do stworzenia czegoś własnego. Ktoś zrobił czekoladowy krem z awokado? Super – my na bazie takiego kremu stworzymy wegański tort na spodzie z nerkowców, wzbogacony o kwaśną nutę pestek granatu.
Tort jeżynowo-kokosowy
Jaki jest Wasz styl gotowania
Szybki, energetyczny, zdrowy i z dużą dawką humoru.
Wymieńcie Wasze największe kulinarne sukcesy i porażki
Udało nam się stworzyć galaretkę z dodatkiem agar-agar, która potwornie cuchnęła rybą. Powstała też gumowa duszona baranina z kwaskowatymi, absolutnie niejadalnymi śliwkami.
Ale z drugiej strony mamy na swoim koncie zdrowe słodycze – wspomniany już wcześniej tort z awokado, karobowe cukierki, amarantusowe pralinki z syropem ryżowym... I całe mnóstwo egzotycznych połączeń – wołowinę duszoną w cynamonie, szpinak z sosem malinowym, polędwiczki drobiowe obtaczane w kawie.
Kulinarny idol
Jamie Oliver. Za to, że pozostał normalny i że chce mu się zmieniać nawyki żywieniowe zwykłych ludzi. On nie karmi celebrytów, on zdrowo karmi nas.
Czego nigdy nie weźmiemy do ust?
Monika – carpaccio, nawet gdyby wół okazał się wegetarianinem. Natasza – selera, nawet gdyby owinięto go carpaccio.
Gdybym była potrawą byłabym...
Natasza – czasem figą, czasem chili. Monika – chciałabym być prawdziwym kiszonym ogórkiem, takim, jakie robiła moja babcia. Dziś takich ogórków niestety już nie ma...
Co lubicie robić, jak już nie gotujecie?
Natasza pisze książki, na rynku właśnie ukazało się wznowienie jej pierwszej powieści „Macocha” oraz wspólna książka napisana z Moniką – „Gotuj, karm i kochaj”, czyli 90 przepisów okraszonych zabawnymi historyjkami, nie zawsze kuchennymi.
Monika – jest maniaczką zdrowego żywienia, wymyśla zakręcone potrawy, w których witaminy wręcz się kotłują, zawodowo układa diety odchudzające i lecznicze.
Który ze swoich przepisów chcecie polecić tym, którzy pierwszy raz odwiedzają Waszego bloga?
Polecamy przepis na wspomniany już Tort czekoladowy z awokado.
Składniki:
Spód:
- 1,5 szkl. płatków migdałów
- 25 g. oleju kokosowego
- łyżka miodu
- łyżka cukru z agawy
- łyżka kakao
Powyższe składniki (olej podgrzany, aby się rozpuścił) miksujemy na masę, która powinna mieć wyraźnie wyczuwalne wciąż kawałeczki migdałów, ale żeby dała się ułożyć i ubić na dnie tortownicy.
Masa:
- 5 niewielkich, miękkich awokado
- 150 g oleju kokosowego
- 80 g przesianego kakao
- 8-9 łyżek cukru z agawy
- miąższ z 1-2 lasek wanilii
Awokado przekrawamy wzdłuż na połówki, wyjmujemy pestkę, miąższ wydobywamy łyżką. Olej roztapiamy w garnuszku. Miksujemy wszystkie składniki na gładką masę. Teraz próbujemy i w razie potrzeby dosładzamy. Wykładamy masę na przygotowany spód. Wstawiamy do zamrażarki na 2-3 h, następnie przekładamy do lodówki. Owocami (np. pestkami granatu) dekorujemy przed podaniem. Tort bez problemu wytrzymuje w lodówce 2-3 dni.
Więcej przepisów Nataszy i Moniki czeka na Was na blogu >>>
...oraz w książce!
rozmarzona.marzena
misia5
zbysiowa