Deska do krojenia, kto wyobraża sobie bez niej kuchnie! Jest wręcz niezbędna przy codziennym gotowaniu. Na rynku mamy jednak ogromny wybór najróżniejszych desek. Jak wybrać taką, która najbardziej odpowiada naszym potrzebom?
Deska z drewna – wykonana jest z naturalnych materiałów, co bez wątpienia jest jej dużym plusem. Nie tępi noża ani nie kruszy się. Dodatkowo jeśli zrobimy jej „krzywdę” paroma ryskami, nie musimy się przejmować. Prawdopodobnie same się zasklepią. Kiedy deska będzie już bardziej sfatygowana, wystarczy skorzystać z papieru ściernego i przywrócić jej dawny blask. Jeśli chcesz wybrać deskę drewnianą, wybierz tą z twardego drewna np. jesion, orzech czy buk.
Deska z plastiku – jest nie tylko rozwiązaniem tanim, ale też praktycznym. Jest bezwonna i nie wypaczy się w zmywarce jak drewniana. Co więcej, masz na rynku do wyboru bardzo dużo modeli, zarówno kształtów jak i kolorów. Jej mankamentem jednak jest to, że nie wychodzi tak ładnie na zdjęciach jak drewniana.
Silikonowa – jest nowością na rynku. Często składa się z dwóch warstw, z których ta pierwsza jest odporna na zarysowania. W zestawie można dokupić również maty pod deski, dzięki którym nic nie będzie nam się ślizgać po stole.
Deska szklana i kamienna – to już bardziej dekoracja niż funkcjonalność. Są ciężkie, bardzo łatwo jej potłuc, niszczą też noże oraz inne sztućce. Oczywiście nie nadają się również do zmywarki.
Rada: patentem, który sprawdził się w mojej kuchni są dwie deski. Jedna plastikowa, druga drewniana. Dzięki temu rozwiązaniu nie muszę od razu wykonywać niektórych czynności np. zbieram obierki na jednej, a na drugiej kroję.
Deska z drewna – wykonana jest z naturalnych materiałów, co bez wątpienia jest jej dużym plusem. Nie tępi noża ani nie kruszy się. Dodatkowo jeśli zrobimy jej „krzywdę” paroma ryskami, nie musimy się przejmować. Prawdopodobnie same się zasklepią. Kiedy deska będzie już bardziej sfatygowana, wystarczy skorzystać z papieru ściernego i przywrócić jej dawny blask. Jeśli chcesz wybrać deskę drewnianą, wybierz tą z twardego drewna np. jesion, orzech czy buk.
Deska z plastiku – jest nie tylko rozwiązaniem tanim, ale też praktycznym. Jest bezwonna i nie wypaczy się w zmywarce jak drewniana. Co więcej, masz na rynku do wyboru bardzo dużo modeli, zarówno kształtów jak i kolorów. Jej mankamentem jednak jest to, że nie wychodzi tak ładnie na zdjęciach jak drewniana.
Silikonowa – jest nowością na rynku. Często składa się z dwóch warstw, z których ta pierwsza jest odporna na zarysowania. W zestawie można dokupić również maty pod deski, dzięki którym nic nie będzie nam się ślizgać po stole.
Deska szklana i kamienna – to już bardziej dekoracja niż funkcjonalność. Są ciężkie, bardzo łatwo jej potłuc, niszczą też noże oraz inne sztućce. Oczywiście nie nadają się również do zmywarki.
Rada: patentem, który sprawdził się w mojej kuchni są dwie deski. Jedna plastikowa, druga drewniana. Dzięki temu rozwiązaniu nie muszę od razu wykonywać niektórych czynności np. zbieram obierki na jednej, a na drugiej kroję.
Dinah