„Dzień z Podravką” to warsztaty i konkurs adresowany do uczniów oraz nauczycieli szkół gastronomicznych. Warsztaty w Cieszynie podzielone były na dwa etapy.
W pierwszym z nich - pokazie uczestnicy, czyli trzy klasy oraz zaproszeni goście, poznawali kuchnię z różnych regionów świata. Uczestnicy wspólnie z Łukaszem Piliszkiem przygotowali: kalmary smażone z czosnkiem i ziołami, sushi, filet z kaczki z miodem, jabłkami i pigwą, filet z kaczki po azjatycku z czarnym sezamem, dynię słodko-kwaśną z cebulą i octem balsamicznym oraz krewetki w sosie pomidorowym.
Łukasz Piliszek fot. Michał Fielek
Pod koniec pokazu tak, jak w innych szkołach, ku wielkiej radości uczniów to oni mogli wybrali kilka składników z których mistrz wraz z zaproszonymi gośćmi – Panią Beata Kuk z restauracji „Korbasowy Dwór” oraz Panem Bogdan Gałuszka z Stowarzyszenia Barmanów w kilka minut mieli stworzyć wykwintne danie.Jak można się było spodziewać uczestnicy wybrali najmniej pasujące do siebie składniki.
Po tym „rozluźniającym” akcencie rozpoczęła się części konkursowa. Do konkursu stanęło sześć bardzo twórczych drużyn. Zmagało się o przejście do finału projektu, przygotowując przystawkę oraz danie główne na bazie nowo nabytej wiedzy. Wszystkie dania konkursowe jury z przyjemnością degustowało.
Najlepsza okazała się drużyna w składzie: Krzysztof Kożdoń, Daniel Ottlik, Krzysztof Wisełka. Panowie są uczniami klasy III, wszyscy już praktykują w zawodzie. Sądzimy, iż ten fakt istotnie przyczynił się do zwycięstwa.
Stworzyli przystawkę- kalmary w towarzystwie kolorowych papryk, oliwek i sera grana padano. Przystawkę podano bardzo profesjonalnie - ułożono ją za pomocą pierścieni gastronomicznych. Ponadto ważnym elementem, który wzięliśmy pod uwagę przy wyborze zwycięscy drużyny był fakt, iż przystawka zasadniczo różniła się wielkością od dania głównego. Z tym uczestnicy projektu często jeszcze mają problem.
Jako danie główne laureaci podali pierś z kurczaka faszerowaną łososiem z salsa dyniową. Dzięki tym potrawom Panowie zakwalifikowali się do finału. Gratulujemy!
fot. Michał Fielek
Cieszyński „gastronomik” to jedna z największych, w tym regionie szkół zawodowych Chodzi do niej blisko 800 uczniów, ale panuje tam bardzo twórcza i rodzinna atmosfera. Uczniowie klas gastronomicznych jeżdżą na zagraniczne praktyki, od lat organizują przyjęcia w Polskiej Ambasadzie w Czechach i na Słowacji. A to wszystko za sprawą niesamowitej osoby – Pani Lilianny Zemły – Dyrektora szkoły.
Wracając do warsztatów - jak to zwykle bywa, w konkursie może wygrać tylko jedna drużyna i tak też się stało. Na pochwałę zasługują jednak też inne dania np. przyrządzone przez: Agnieszkę Krutow, Natalię Rybarską oraz Radosława Brodowskiego - podgrzybki nadziewane łososiem oraz filet z kurczaka nadziewany podgrzybkami i pieczarkami w towarzystwie własnoręcznie wykonanego sosu ze świeżej żurawinowego. Dania były bardzo dobre, ale zabrakło im tego mistrzowskiego wykończenia. W przyszłości mamy nadzieję, iż są to również zwycięzcy kilku konkursów kulinarnych.
Następne warsztaty odbędą się 19 listopada w Płocku.
W pierwszym z nich - pokazie uczestnicy, czyli trzy klasy oraz zaproszeni goście, poznawali kuchnię z różnych regionów świata. Uczestnicy wspólnie z Łukaszem Piliszkiem przygotowali: kalmary smażone z czosnkiem i ziołami, sushi, filet z kaczki z miodem, jabłkami i pigwą, filet z kaczki po azjatycku z czarnym sezamem, dynię słodko-kwaśną z cebulą i octem balsamicznym oraz krewetki w sosie pomidorowym.
Łukasz Piliszek fot. Michał Fielek
Pod koniec pokazu tak, jak w innych szkołach, ku wielkiej radości uczniów to oni mogli wybrali kilka składników z których mistrz wraz z zaproszonymi gośćmi – Panią Beata Kuk z restauracji „Korbasowy Dwór” oraz Panem Bogdan Gałuszka z Stowarzyszenia Barmanów w kilka minut mieli stworzyć wykwintne danie.Jak można się było spodziewać uczestnicy wybrali najmniej pasujące do siebie składniki.
Po tym „rozluźniającym” akcencie rozpoczęła się części konkursowa. Do konkursu stanęło sześć bardzo twórczych drużyn. Zmagało się o przejście do finału projektu, przygotowując przystawkę oraz danie główne na bazie nowo nabytej wiedzy. Wszystkie dania konkursowe jury z przyjemnością degustowało.
Najlepsza okazała się drużyna w składzie: Krzysztof Kożdoń, Daniel Ottlik, Krzysztof Wisełka. Panowie są uczniami klasy III, wszyscy już praktykują w zawodzie. Sądzimy, iż ten fakt istotnie przyczynił się do zwycięstwa.
Stworzyli przystawkę- kalmary w towarzystwie kolorowych papryk, oliwek i sera grana padano. Przystawkę podano bardzo profesjonalnie - ułożono ją za pomocą pierścieni gastronomicznych. Ponadto ważnym elementem, który wzięliśmy pod uwagę przy wyborze zwycięscy drużyny był fakt, iż przystawka zasadniczo różniła się wielkością od dania głównego. Z tym uczestnicy projektu często jeszcze mają problem.
Jako danie główne laureaci podali pierś z kurczaka faszerowaną łososiem z salsa dyniową. Dzięki tym potrawom Panowie zakwalifikowali się do finału. Gratulujemy!
fot. Michał Fielek
Cieszyński „gastronomik” to jedna z największych, w tym regionie szkół zawodowych Chodzi do niej blisko 800 uczniów, ale panuje tam bardzo twórcza i rodzinna atmosfera. Uczniowie klas gastronomicznych jeżdżą na zagraniczne praktyki, od lat organizują przyjęcia w Polskiej Ambasadzie w Czechach i na Słowacji. A to wszystko za sprawą niesamowitej osoby – Pani Lilianny Zemły – Dyrektora szkoły.
Wracając do warsztatów - jak to zwykle bywa, w konkursie może wygrać tylko jedna drużyna i tak też się stało. Na pochwałę zasługują jednak też inne dania np. przyrządzone przez: Agnieszkę Krutow, Natalię Rybarską oraz Radosława Brodowskiego - podgrzybki nadziewane łososiem oraz filet z kurczaka nadziewany podgrzybkami i pieczarkami w towarzystwie własnoręcznie wykonanego sosu ze świeżej żurawinowego. Dania były bardzo dobre, ale zabrakło im tego mistrzowskiego wykończenia. W przyszłości mamy nadzieję, iż są to również zwycięzcy kilku konkursów kulinarnych.
Następne warsztaty odbędą się 19 listopada w Płocku.