Jest to czas próby dla naszego systemu odpornościowego. Łatwo możemy wzmocnić naszą odporność poprzez odpowiedni tryb życia. Najprostszą metodą na wzmocnienie organizmu jest przyjmowanie suplementów diety. Jednak lepiej byłoby nie iść na skróty, a sięgnąć po naturalne produkty, mające dobry wpływ na odporność. I nie chodzi tu o wybór konkretnej dyscypliny, ale zacznijmy od zmiany nawyków. Spacery, zabawy z dziećmi na powietrzu, wspólnie wypady za miasto w weekendy nie tylko pozwolą nam się zrelaksować, ale pobudzą do pracy system odpornościowy.
Duży wpływ na pracę systemu immunologicznego ma dieta. Aby pomóc organizmowi zwalczać bakterie, wirusy, wzbogaćmy ją o kilka pozycji. Doskonałą bronią przeciw przeziębieniom są owoce cytrusowe. Ze względu na wysoką zawartość witaminy C sięgajmy po nie jak najczęściej. W witaminę C bogata jest także czerwona paprika. Nie powinno jej zabraknąć w codziennym menu. Możemy ją jeść zarówno na surowo w sałatkach, jako dodatek do kanapek albo do dania głównego. Strąki papryki idealnie nadają się do nadziewania, nie tylko farszem mięsnym, ale kaszą, pieczarkami itp.
Warzywem, które wciąż nie jest doceniane na polskich stołach jest brokuł. To błąd, bo jest on jednym z najzdrowszych warzyw, zawierającym mnóstwo przeciwutleniaczy oraz witamin A, C i E. Aby skorzystać z jego dobrodziejstw, powinniśmy gotować brokuły bardzo krótko, albo podawać je w sałatkach tylko po blanszowaniu.
Obowiązkowym elementem „odpornościowej diety” jest czosnek. Co prawda jego aromat jest dość problematyczny, ale mimo to warto po niego sięgać. Czosnek nie tylko podwyższa odporność, ale też obniża ciśnienie krwi, poziom cholesterolu, zapobiega miażdżycy. Ma silne działanie antybakteryjne. Podobne działanie ma imbir. Możemy go stosować jako przyprawę oraz pić herbatki imbirowe.
Szpinak wielu z nas kojarzy się nie zbyt dobrze, jednak warto przezwyciężyć swą niechęć i po niego sięgnąć. Ma on bowiem wyjątkową zdolność. Przyspiesza wzrost komórek odpowiedzialnych za zwalczanie infekcji, dzięki dużej zawartości betakarotenu oraz przeciwutleniaczy. Pamiętajmy tylko, żeby szpinak gotować bardzo krótko. Nie tylko nie zniszczymy obecnych w nim witamin, ale będzie on smaczniejszy niż rozgotowana papka.
Szpinak podawany z makaronem i odrobiną czosnku, krótko przesmażony na patelni, to smaczne i zdrowe danie. Mało kto wie, że migdały oraz orzechy są skarbnicą witamin C i E, które mają duże znaczenie dla pracy układu immunologicznego.
Chcąc wspomóc swój układ odpornościowy, nie sposób zapomnieć o miodzie. Zawiera on bowiem inhibinę, związek, który niszczy drobnoustroje. Kit pszczeli zaś zwalcza bakterie, wirusy i grzyby. Słynne mleko z miodem albo herbata z jego dodatkiem (dodajemy do ciepłego, nie gorącego płynu!), to wyjątkowo zdrowe napoje. Do napojów, po które warto sięgać w naszej diecie, zalicza się jogurt. Naturalny jogurt to dobre narzędzie w walce z infekcjami. Aby wzmocnić odporność, jak najwięcej sięgajmy po kaszę gryczaną, jaglaną oraz ryby. Te produkty również pomogą nam zapobiegać infekcjom i przeziębieniom.
Duży wpływ na pracę systemu immunologicznego ma dieta. Aby pomóc organizmowi zwalczać bakterie, wirusy, wzbogaćmy ją o kilka pozycji. Doskonałą bronią przeciw przeziębieniom są owoce cytrusowe. Ze względu na wysoką zawartość witaminy C sięgajmy po nie jak najczęściej. W witaminę C bogata jest także czerwona paprika. Nie powinno jej zabraknąć w codziennym menu. Możemy ją jeść zarówno na surowo w sałatkach, jako dodatek do kanapek albo do dania głównego. Strąki papryki idealnie nadają się do nadziewania, nie tylko farszem mięsnym, ale kaszą, pieczarkami itp.
Warzywem, które wciąż nie jest doceniane na polskich stołach jest brokuł. To błąd, bo jest on jednym z najzdrowszych warzyw, zawierającym mnóstwo przeciwutleniaczy oraz witamin A, C i E. Aby skorzystać z jego dobrodziejstw, powinniśmy gotować brokuły bardzo krótko, albo podawać je w sałatkach tylko po blanszowaniu.
Obowiązkowym elementem „odpornościowej diety” jest czosnek. Co prawda jego aromat jest dość problematyczny, ale mimo to warto po niego sięgać. Czosnek nie tylko podwyższa odporność, ale też obniża ciśnienie krwi, poziom cholesterolu, zapobiega miażdżycy. Ma silne działanie antybakteryjne. Podobne działanie ma imbir. Możemy go stosować jako przyprawę oraz pić herbatki imbirowe.
Szpinak wielu z nas kojarzy się nie zbyt dobrze, jednak warto przezwyciężyć swą niechęć i po niego sięgnąć. Ma on bowiem wyjątkową zdolność. Przyspiesza wzrost komórek odpowiedzialnych za zwalczanie infekcji, dzięki dużej zawartości betakarotenu oraz przeciwutleniaczy. Pamiętajmy tylko, żeby szpinak gotować bardzo krótko. Nie tylko nie zniszczymy obecnych w nim witamin, ale będzie on smaczniejszy niż rozgotowana papka.
Szpinak podawany z makaronem i odrobiną czosnku, krótko przesmażony na patelni, to smaczne i zdrowe danie. Mało kto wie, że migdały oraz orzechy są skarbnicą witamin C i E, które mają duże znaczenie dla pracy układu immunologicznego.
Chcąc wspomóc swój układ odpornościowy, nie sposób zapomnieć o miodzie. Zawiera on bowiem inhibinę, związek, który niszczy drobnoustroje. Kit pszczeli zaś zwalcza bakterie, wirusy i grzyby. Słynne mleko z miodem albo herbata z jego dodatkiem (dodajemy do ciepłego, nie gorącego płynu!), to wyjątkowo zdrowe napoje. Do napojów, po które warto sięgać w naszej diecie, zalicza się jogurt. Naturalny jogurt to dobre narzędzie w walce z infekcjami. Aby wzmocnić odporność, jak najwięcej sięgajmy po kaszę gryczaną, jaglaną oraz ryby. Te produkty również pomogą nam zapobiegać infekcjom i przeziębieniom.