Parzenie gongfu cha to sposób przyrządzania herbaty, którego nazwa w wolnym tłumaczeniu oznacza „herbatę pracochłonną”, pochodzący z południowo-wschodnich Chin, najpopularniejszy w prowincjach Fujian, Guangdong oraz na Tajwanie. Polega na bardzo krótkim, ale wielokrotnie powtarzanym parzeniu dość dużej porcji liści (ok. 5g) w stosunkowo małym naczyniu (zwykle o pojemności ok. 150-200ml dla 4-6 osób), którym najczęściej jest czajnik z tzw. „purpurowej kamionki”. Pierwotnie metoda ta była stosowana głównie do przyrządzania herbat tzw. częściowo fermentowanych – wulongów, zwanych też „turkusowymi”. Obecnie stosuje się ją praktycznie do wszystkich rodzajów herbat chińskich, ponieważ pozwala najpełniej poznać i kosztować smak i aromat każdej herbaty.
1. 1 minuta
2. 20 sekund
3. 30 sekund
4. 50 sekund
5. 1 minuta 20 sekund
Czas parzenia możemy skrócić, jeśli herbata w poprzednim parzeniu wydawała nam się zbyt mocna lub wydłużyć, jeśli była za słaba. Dobrze jest poćwiczyć przynajmniej kilka razy, obserwując zmiany smaku i aromatu naparu w zależności od proporcji liści i wody, temperatury i czasu parzenia, szukając najbardziej odpowiadającego nam smaku. W przypadku herbat o liściach dużych i mocno zwiniętych, jakie ma wiele gatunków wulongów, pierwsze parzenie powinno trwać dłużej od drugiego, aby listki mogły się rozwinąć, pozwalając nam uzyskać pełnię smaku i aromatu. W parzeniu gongfu cha pierwszy napar jest zwykle delikatny, drugi i trzeci mocniejszy, a od czwartego parzenia jego moc stopniowo słabnie.
Parzenie powtarzamy 4-5 razy lub nawet więcej – tak długo, dopóki napar nam smakuje i mamy ochotę go pić, pamiętając aby czas każdego kolejnego parzenia był dłuższy od poprzedniego.
Uwaga: jeśli chcemy herbatę „kosztować”, a nie tylko „pić”, dobrze jest obejrzeć suche listki przed parzeniem, następnie powąchać je gorące, ale wciąż nie zalane wodą w wyparzonym czajniczku (pamiętając, aby nie odkrywać jego wieczka na zbyt długo, aby aromat się nie ulotnił), zwrócić uwagę nie tylko na smak, ale również aromat i kolor naparu, zmieniające się w kolejnych parzeniach, aż w końcu obejrzeć i powąchać wyparzone fusy. W ten sposób poznajemy herbatę we wszystkich przemianach, które przechodzi podczas parzenia i możemy cieszyć się wszystkim, co ma nam do zaoferowania.
www.morzeherbaty.pl