Po mleko krowie i jego przetwory sięgamy dość często. Jest to produkt ogólnodostępny i stosunkowo niedrogi, dlatego jego popularność jest tak powszechna. Mleko jest zarówno dodatkiem - do ciast czy napojów – ale przede wszystkim jest głównym składnikiem serów, serków i jogurtów. Ogólnie rzecz ujmując, spożywamy mleko w dużych ilościach, a jego przetwory praktycznie codziennie. Niestety nie każdy może sobie na to pozwolić ze względu na dość popularną nietolerancję laktozy, czyli cukru zawartego w mleku.
Jakie są objawy nietolerancji laktozy? Gdy brakuje enzymów trawiennych, nie dochodzi do rozkładu laktozy i zaczyna ona fermentować w jelicie grubym, powodując wydzielanie się kwasów i gazów a także inne, dość przykre dolegliwości ze strony układu pokarmowego, takie jak: biegunki o charakterystycznym kwaśnym zapachu, bóle brzucha, bąbelki w brzuchu, wzdęcia, nadmierne gazy, a u dzieci kolki.
Alternatywą mleka krowiego jest mleko kozie, które zawiera o wiele mniej trudnej do strawienia laktozy. Ciekawostką jest, że mleko kozie ma bardzo podobną budowę do mleka ludzkiego, dlatego jest o wiele łatwiej przyswajalne. Jest też doskonałym źródłem wapnia - wystarczy zaledwie jedna szklanka, by pokryć już 1/3 dziennego zapotrzebowania. Ponadto znajduje się w nim wiele minerałów, takich jak: fosfor, potas czy kwas foliowy. Jest także bogate w enzymy, których organizm sam nie wytwarza i muszą być dostarczane wraz z pożywieniem.
Mleko kozie zalecane jest osobom, które cierpią na nietolerancję laktozy. Warto wiedzieć, że aktywność enzymów trawiennych, laktazy, zmniejsza się mniej więcej około 2 roku życia. Kozie mleko szczególnie polecane jest rekonwalescentom, osobom chorym a także uprawiającym sport.
Picie mleka koziego zalecane jest w przypadku spadku odporności, anemii, zapalenia płuc i oskrzeli, a także anginie i astmie.
W smaku mleko kozie zdecydowanie różni się od mleka krowiego. Mleko krowie ma słodki i delikatny smak, mleko kozie natomiast, lekko słony i pikantny.
