Twoje pierwsze wspomnienie związane z gotowaniem?
Moje pierwsze wspomnienie dotyczące gotowania, jest związane z moim rodzinnym domem. Ponieważ zarówno mój tata jak i mama dobrze gotowali, nie pozwalali mi dotykać się do niczego, miałem w końcu jakieś 9-10 lat. Jednak w końcu nadszedł dzień, w którym mama pozwoliła mi przygotować sobie kolację. Pamiętam do dziś smak moich pierwszych zapiekanek, to była po prostu kajzerka, na niej ser i szynka, cebula. Potem powtarzałem to danie kilka razy, zanim postanowiłem pójść krok dalej i zrobić coś innego.
Niezapomniana kombinacja smaków?
Jest jedna kombinacja smaku, w której po spróbowaniu tak się zakochałem, że do dziś jest moją ulubioną. To była moja pierwsza potrawa, która bazowała na chilli, limonce i dużej ilości kolendry. Te 3 składniki są dla mnie niezaprzeczalnie najważniejsze.
Najzabawniejsze zdarzenie w kuchni?
Pracuje na kuchni od 15 lat i za żadne skarby nie wybiorę jednego najzabawniejszego wydarzenia. Każdy kto pracuje w gastronomii wie, że nie ma dnia bez zabawnej wpadki - lepiej jednak to przemilczeć!
Kulinarna porażka, o której chciałbyś zapomnieć?
O porażkach się nie rozmawia, lepiej rozmawiać tylko o sukcesach.
Kto miał lub ma na Ciebie największy kulinarny wpływ?
Jamie Olivier i Anthony Burdain. Od jednego nauczyłem się jak ryzykować i bawić się smakiem, dla niego nie istnieją żadne granice, dla mnie również. Drugi natomiast jest moim niekwestionowanym autorytetem - oglądam wszystkie odcinki jego programów, i za każdym razem mnie zaskakuje. To jemu zawdzięczam pociąg do kulinarnych podróży.
Kiedy i co ugotowałeś ostatnio w domu?
Ostatnio zrobiłem mojej narzeczonej zupę szczawiową - zawsze odliczam czas do pokazania się pierwszego świeżego szczawiu.
Czego nigdy nie wziąłbyś do ust albo nie podałbyś swoim gościom?
Nie ma takiej rzeczy w kulinariach, której nie spróbuje jeśli będę miał okazję. Uważam, że ignorancją jest niepróbowanie czegoś i wyrażanie swojej opinii na ten temat. Dlatego ja wolę spróbować i najwyżej potem żałować.
Wymień 4 najważniejsze kuchenne gadżety bez których ciężko byłoby Ci się obejść w kuchni?
Tasak - bez niego nic nie pokroję! Blender - ułatwia życie na maksa, Thermomix - ostatnio odkrywam jego niezwykłą moc! To zdecydowanie te najważniejsze i najczęściej przeze mnie używane.
Użytkowniczka gotujmy.pl, holly - wybrała dla Ciebie 5 składników, które znajdujesz w tajemniczym pudełku: siemię lniane, indyk, rabarbar, kapusta pekińska, daktyle - co z nich przyrządzisz?
O rany! Zacznijmy od tego, że nigdy żadnego z tych składników nawet bym nie rozważył w swojej kuchni! Ale jak mus to mus, więc zawinąłbym indyka z daktylami w środku, zrobił panierkę z siemienia lnianego i dokładnie obtoczył w nim mięso. No i usmażył oczywiście. Kapustę pekińską i rabarbar smażyłbym na maśle, aż zmiękną, dodałbym pieprz, sól i trochę cukru z octem żeby zrównoważyć smaki. I gotowe!
Polecamy: Jak jeść mule? >>>
Moje pierwsze wspomnienie dotyczące gotowania, jest związane z moim rodzinnym domem. Ponieważ zarówno mój tata jak i mama dobrze gotowali, nie pozwalali mi dotykać się do niczego, miałem w końcu jakieś 9-10 lat. Jednak w końcu nadszedł dzień, w którym mama pozwoliła mi przygotować sobie kolację. Pamiętam do dziś smak moich pierwszych zapiekanek, to była po prostu kajzerka, na niej ser i szynka, cebula. Potem powtarzałem to danie kilka razy, zanim postanowiłem pójść krok dalej i zrobić coś innego.
Niezapomniana kombinacja smaków?
Jest jedna kombinacja smaku, w której po spróbowaniu tak się zakochałem, że do dziś jest moją ulubioną. To była moja pierwsza potrawa, która bazowała na chilli, limonce i dużej ilości kolendry. Te 3 składniki są dla mnie niezaprzeczalnie najważniejsze.
Najzabawniejsze zdarzenie w kuchni?
Pracuje na kuchni od 15 lat i za żadne skarby nie wybiorę jednego najzabawniejszego wydarzenia. Każdy kto pracuje w gastronomii wie, że nie ma dnia bez zabawnej wpadki - lepiej jednak to przemilczeć!
Kulinarna porażka, o której chciałbyś zapomnieć?
O porażkach się nie rozmawia, lepiej rozmawiać tylko o sukcesach.
Kto miał lub ma na Ciebie największy kulinarny wpływ?
Jamie Olivier i Anthony Burdain. Od jednego nauczyłem się jak ryzykować i bawić się smakiem, dla niego nie istnieją żadne granice, dla mnie również. Drugi natomiast jest moim niekwestionowanym autorytetem - oglądam wszystkie odcinki jego programów, i za każdym razem mnie zaskakuje. To jemu zawdzięczam pociąg do kulinarnych podróży.
Kiedy i co ugotowałeś ostatnio w domu?
Ostatnio zrobiłem mojej narzeczonej zupę szczawiową - zawsze odliczam czas do pokazania się pierwszego świeżego szczawiu.
Czego nigdy nie wziąłbyś do ust albo nie podałbyś swoim gościom?
Nie ma takiej rzeczy w kulinariach, której nie spróbuje jeśli będę miał okazję. Uważam, że ignorancją jest niepróbowanie czegoś i wyrażanie swojej opinii na ten temat. Dlatego ja wolę spróbować i najwyżej potem żałować.
Wymień 4 najważniejsze kuchenne gadżety bez których ciężko byłoby Ci się obejść w kuchni?
Tasak - bez niego nic nie pokroję! Blender - ułatwia życie na maksa, Thermomix - ostatnio odkrywam jego niezwykłą moc! To zdecydowanie te najważniejsze i najczęściej przeze mnie używane.
Użytkowniczka gotujmy.pl, holly - wybrała dla Ciebie 5 składników, które znajdujesz w tajemniczym pudełku: siemię lniane, indyk, rabarbar, kapusta pekińska, daktyle - co z nich przyrządzisz?
O rany! Zacznijmy od tego, że nigdy żadnego z tych składników nawet bym nie rozważył w swojej kuchni! Ale jak mus to mus, więc zawinąłbym indyka z daktylami w środku, zrobił panierkę z siemienia lnianego i dokładnie obtoczył w nim mięso. No i usmażył oczywiście. Kapustę pekińską i rabarbar smażyłbym na maśle, aż zmiękną, dodałbym pieprz, sól i trochę cukru z octem żeby zrównoważyć smaki. I gotowe!
Polecamy: Jak jeść mule? >>>