O co chodzi w The Taste?
Zasady wydają się być proste, a na pierwszy rzut oka show jest połączeniem modnych ostatnio programów o gotowaniu z tymi nakierowanymi na poszukiwanie talentów.
W zamyśle liczyć się ma tylko smak. Czterech jurorów wybiera spośród uczestników (zarówno amatorów jak i profesjonalistów) swoje czteroosobowe drużyny. Każda osoba z drużyny będzie następnie serwowała jurorom swoje potrawy (podawane w sposób „na jeden kęs”) z tym, że żaden z jurorów nie będzie wiedział, czy je właśnie potrawę swojego podopiecznego czy nie – może w ten sposób wyeliminować kogoś ze swojej drużyny!
Między Nigellą a Tonym
Na razie stacja ABC wyemitowała pierwszy odcinek programu, w którym duży nacisk położony został na skład jury. I właśnie jury wydaje się być siłą tego programu, pierwszy raz chyba w jednym show mamy dwie tak bardzo popularne postaci kulinarnych celebrytów, znane z programów emitowanych też w Polsce i licznych książek.
Mowa oczywiście o bogini domowej kuchni - Nigelli Lawson i rockandrollowym podróżniku i kucharzu – Anthonym Bourdain. Ta dwójka tworzy praktycznie program i nadaje mu dynamikę, a do pomocy w jury mają francuskiego szefa kuchni – Ludo Lefebvre'a i amerykańskiego restauratora – Briana Malarkeya.
Zasady wydają się być proste, a na pierwszy rzut oka show jest połączeniem modnych ostatnio programów o gotowaniu z tymi nakierowanymi na poszukiwanie talentów.
W zamyśle liczyć się ma tylko smak. Czterech jurorów wybiera spośród uczestników (zarówno amatorów jak i profesjonalistów) swoje czteroosobowe drużyny. Każda osoba z drużyny będzie następnie serwowała jurorom swoje potrawy (podawane w sposób „na jeden kęs”) z tym, że żaden z jurorów nie będzie wiedział, czy je właśnie potrawę swojego podopiecznego czy nie – może w ten sposób wyeliminować kogoś ze swojej drużyny!
Między Nigellą a Tonym
Na razie stacja ABC wyemitowała pierwszy odcinek programu, w którym duży nacisk położony został na skład jury. I właśnie jury wydaje się być siłą tego programu, pierwszy raz chyba w jednym show mamy dwie tak bardzo popularne postaci kulinarnych celebrytów, znane z programów emitowanych też w Polsce i licznych książek.
Mowa oczywiście o bogini domowej kuchni - Nigelli Lawson i rockandrollowym podróżniku i kucharzu – Anthonym Bourdain. Ta dwójka tworzy praktycznie program i nadaje mu dynamikę, a do pomocy w jury mają francuskiego szefa kuchni – Ludo Lefebvre'a i amerykańskiego restauratora – Briana Malarkeya.
Polpal
Do finału doszła 4 zawodników - 2 podopiecznych francuskiego chefa Ludo Lefebvre i po lednej Toniego i Briana.
Specjalnie nie za bardzo mi odpowiadał ten styl programu, mało było gotowania ale za to dużo dramatu i przekleństw zarówno od niektórych zawodników ale też od gwiazd, zwłaszcza Tony lubił przeklinać a tego w żadnym wypadku nie wolno pokazać w telewizji amerykańskiej, tak więc blokowali ich usta i usuwali dźwięk - nie wiem czemu producenci pozwalają na taką produkcję - chyba dlatego, że Tony i Nigella byli głównymi producentami!!!
kołczu
Polpal napisał(a):