Ciasta
Przed świętami wiele osób decyduje się na zakup gotowych ciast. Niestety, wypieki z cukierni czy supermarketu nie zawsze są tym, za co płacimy. Kontrola IH wykazała, że często sprzedawcy oferują nam ciasto pełne bakalii, a w rzeczywistości znaleźć w nim można jedynie rodzynki czy kandyzowane owoce. Poza tym zdarza się też, że zamiast smacznego ciasta otrzymujemy... zakalec.
Czekolada
Nieprawidłowości dotyczą również słodyczy. Okazuje się, że na sklepowej półce można znaleźć czekoladę przeterminowaną o 228 dni. Poza tym producenci wprowadzają konsumentów w błąd, gdyż na etykietach podają nieprawdziwe informacje dotyczące składu danego produktu. Przykładowo czekoladą nazywają produkt, który zawiera mleka i powinien nazywać się czekoladą mleczną. Takie zaniedbanie może narazić konsumenta na uszczerbek zdrowia – dotyczy to chociażby alergików.
Masło
Inspektorzy wykryli, że niektórzy producenci dodają do masła tłuszcze roślinne, co jest niedozwolone. Ilość wspomnianych tłuszczów znacznie przewyższała dopuszczalną zawartość wody w maśle, a jego skład powinien zawierać 80-90% tłuszczów mlecznych i trochę wody.
Bakalie
W sklepach można znaleźć m.in. sfermentowane morele czy mieszanki bakalii, których skład jest zupełnie inny, niż ten podany na etykiecie. Ponadto niektórzy producenci nie podają na opakowaniach wszystkich składników i substancji, jak alergenów czy konserwantów.
Jajka
I w tym przypadku producenci starają się oszukać konsumentów. Na opakowaniach zawyżają rozmiar jaj (np. XL zamiast M). Ponadto publikują zdjęcie kury spacerującej po trawie, co ma sugerować, że dane jaja pochodzą od ptaków z hodowli ekologicznej. Tymczasem na opakowaniu widnieje cyfra „3”, która oznacza chów klatkowy, czyli najgorszy z możliwych.
Co zrobić, by uniknąć pułapek?
Przede wszystkich należy dokładnie czytać etykiety. Sprawdzać skład danego produktu – czy rzeczywiście w opakowaniu znajdziemy to, co na etykiecie oraz czy do produkcji wykorzystano dozwolone produkty. Ponadto sprawdzać należy okres ważności i datę wyprodukowania.
Należy pamiętać, że wadliwy towar można zareklamować. Produkty paczkowane w terminie do 3 dni od daty otwarcia, a sprzedawane luzem 3 dni od zakupu.
Źródło: UOKiK