Więźniowie lepiej karmieni niż przedszkolaki?

  • 3

W przedszkolach jest brak odpowiednich regulacji dotyczących jakości i wartości serwowanych tam posiłków. Okazuje się, że lepiej niż najmłodsi, odżywiani są osadzeni w więzieniach.

         
ocena: 0/5 głosów: 0
Więźniowie lepiej karmieni niż przedszkolaki?

Dla wielu jedzenie przedszkolne to koszmar dzieciństwa. Zupa mleczna i parówki niejednego przedszkolaka przyprawiały o niechęć do jedzenia. Takie menu to nie tylko domena przedszkoli sprzed kilku lat, wciąż niejedna placówka serwuje posiłki mające niewiele wspólnego ze zdrową, urozmaiconą żywnością.

W przedszkolach wciąż nie powstały konkretne normy stanowiące o kaloryczności i jakości serwowanych tam posiłków. Inaczej rzecz wygląda w wiezieniach. Jak donosi Państwowa Inspekcja Sanitarna, osadzeni otrzymują zbilansowane posiłki podczas gdy dania najmłodszych są ubogie w witaminy, żelazo i wapń.

Winę za brak odpowiedniej jakości posiłków obciąża się nie tylko brak właściwych regulacji prawnych ale także kucharki gotujące w przedszkolach, które nie znają norm kaloryczności i jakości posiłków a jedynie kierują się własną intuicją.