Oni już to robią
Czy słyszeliście, że mieszkańcy Nowego Jorku spragnieni warzyw i owoców bez pestycydów, zakładają swoje własne plantacje na dachach wieżowców? Zagospodarowanie tego typu powierzchni kosztuje ich mnóstwo pieniędzy i wysiłku, nieraz muszą umacniać konstrukcje budynków i zabiegać o wydanie odpowiednich pozwoleń.
Czego się jedniak nie robi dla satysfakcji jaką daje własnoręcznie wyhodowany, soczysty pomidor, lub słodkie borówki bez pestycydów... Niektórzy nowojorczycy posunęli się nawet o krok dalej i, choć to nielegalne, zakładają ule na balkonach i dachach swoich domów. Wszystko po to, by choć trochę zbliżyć sie do natury i ugasić przemożną chęć stworzenia swoich posiłków od podstaw.
Każdy może to zrobić
Prawdopodobnie wielu z nas, nieraz nachodziły podobne myśli. Może warto by wyhodować własną sałatę, zioła, lub truskawki? Mieszkańcy wielkich miast mają ograniczone pole manewru, gdyż zazwyczaj (przy odrobinie szczęścia) dysponują tylko niewielkim balkonem. To idealne miejsce do naszej miniaturowej wersji działki.
Co posadzimy?
Jeśli macie barierkę z prętami, postawcie przy niej skrzynkę i posadźcie groszek, który będzie się po niej wspinał. Wszystkie jego części nadają się do jedzenia. Pędy są idealne do sałatek, kwiaty będą ozdabiać wasz balkon, a dodatkowo możecie je dodać do różnych potraw, czym z pewnością wprawicie w zachwyt gości. Gdy zaczną się formować strączki, możecie je zblanszować i w całości dodać do sałatki, lub jako warzywo do dania głównego, a gdy ziarna w środku zrobią się duże i dojrzałe, będziecie cieszyć się najświeższym, miejskim groszkiem.
Truskawki świetnie sprawdzą się w dużych donicach w kształcie misy. Trzeba tylko pamiętać, żeby często je podlewać i ustawić w nasłonecznionym miejscu.
Jeśli macie naprawdę niewiele miejsca, pomalujcie na ulubiony kolor starą drabinę i rozstawcie przy ścianie na balkonie. Z dykty lub deseczek możecie zrobić półki i w ten sposób otrzymacie oryginalny kilkupiętrowy kwietnik, na którym zmieszczą się wszystkie możliwe zioła, ozdobne kwiaty, a może nawet doniczka z poziomkami i pomidorki cherry.
Nie masz balkonu? To też nie problem! Jest tyle wspaniałych ziół i sałat, które można wysiać do skrzynki na parapecie. Dla wielbicieli ostrości też mamy dobrą wiadomość. Zasmakowała Ci szczególnie papryczka, którą ostatnio kupiłeś? Gdy będziesz ją kroić, nie wyrzucaj nasion, ale wysusz je, a potem wysiej do skryznki na parapecie. Po paru miesiącach będziesz cieszyć się efektami swojej hodowli. W sklepach internetowych znajdziesz wiele naprawdę smacznych i zaskakująco ozdobnych odmian.
Masz już swój ogródek?
Niektórzy z Was szczęściarze, mieszkają na wsi i mają swój ogród, a w nim wszystkie cudowne, pyszne i nieskażone chemią warzywa i owoce. A może jednak czegoś Wam brakuje? Znaleźliście fajny przepis, ale w pobliżu nie da się zdobyć odpowiednich przypraw? Zasadźcie coś nowego, coś bardziej ekstrawaganckiego. Spróbujcie wysiać tajską i grecką bazylię, kolendrę, oregano i inne zioła, które dotychczas nie gościły w Waszym ogrodzie.
Macie ochotę na szalenie kolorową sałatkę? Posadźcie pomarańczowe buraki, różnokolorowe pomidory, żółte marchewki i inne cuda, które sprawią, że codzienne potrawy nabiorą nowego wyglądu i przyniosą Wam mnóstwo radości.
Przy planowaniu wysiewu, weźcie też pod uwagę topinambur czyli słonecznik bulwiasty. Ma wiele zastosowań i jest bardzo pożywny, a jego uprawa mało wymagająca. Koniecznie kupcie nasiona arbuza, który doskonale rośnie również w polskich warunkach. Jego hodowla bardzo przypomina uprawę ogórka- będziecie potrzebować mocno nasłonecznionego miejsca i mnóstwo wody, ale uwierzcie, że warto.
Czy słyszeliście, że mieszkańcy Nowego Jorku spragnieni warzyw i owoców bez pestycydów, zakładają swoje własne plantacje na dachach wieżowców? Zagospodarowanie tego typu powierzchni kosztuje ich mnóstwo pieniędzy i wysiłku, nieraz muszą umacniać konstrukcje budynków i zabiegać o wydanie odpowiednich pozwoleń.
Czego się jedniak nie robi dla satysfakcji jaką daje własnoręcznie wyhodowany, soczysty pomidor, lub słodkie borówki bez pestycydów... Niektórzy nowojorczycy posunęli się nawet o krok dalej i, choć to nielegalne, zakładają ule na balkonach i dachach swoich domów. Wszystko po to, by choć trochę zbliżyć sie do natury i ugasić przemożną chęć stworzenia swoich posiłków od podstaw.
Każdy może to zrobić
Prawdopodobnie wielu z nas, nieraz nachodziły podobne myśli. Może warto by wyhodować własną sałatę, zioła, lub truskawki? Mieszkańcy wielkich miast mają ograniczone pole manewru, gdyż zazwyczaj (przy odrobinie szczęścia) dysponują tylko niewielkim balkonem. To idealne miejsce do naszej miniaturowej wersji działki.
Co posadzimy?
Jeśli macie barierkę z prętami, postawcie przy niej skrzynkę i posadźcie groszek, który będzie się po niej wspinał. Wszystkie jego części nadają się do jedzenia. Pędy są idealne do sałatek, kwiaty będą ozdabiać wasz balkon, a dodatkowo możecie je dodać do różnych potraw, czym z pewnością wprawicie w zachwyt gości. Gdy zaczną się formować strączki, możecie je zblanszować i w całości dodać do sałatki, lub jako warzywo do dania głównego, a gdy ziarna w środku zrobią się duże i dojrzałe, będziecie cieszyć się najświeższym, miejskim groszkiem.
Truskawki świetnie sprawdzą się w dużych donicach w kształcie misy. Trzeba tylko pamiętać, żeby często je podlewać i ustawić w nasłonecznionym miejscu.
Jeśli macie naprawdę niewiele miejsca, pomalujcie na ulubiony kolor starą drabinę i rozstawcie przy ścianie na balkonie. Z dykty lub deseczek możecie zrobić półki i w ten sposób otrzymacie oryginalny kilkupiętrowy kwietnik, na którym zmieszczą się wszystkie możliwe zioła, ozdobne kwiaty, a może nawet doniczka z poziomkami i pomidorki cherry.
Nie masz balkonu? To też nie problem! Jest tyle wspaniałych ziół i sałat, które można wysiać do skrzynki na parapecie. Dla wielbicieli ostrości też mamy dobrą wiadomość. Zasmakowała Ci szczególnie papryczka, którą ostatnio kupiłeś? Gdy będziesz ją kroić, nie wyrzucaj nasion, ale wysusz je, a potem wysiej do skryznki na parapecie. Po paru miesiącach będziesz cieszyć się efektami swojej hodowli. W sklepach internetowych znajdziesz wiele naprawdę smacznych i zaskakująco ozdobnych odmian.
Masz już swój ogródek?
Niektórzy z Was szczęściarze, mieszkają na wsi i mają swój ogród, a w nim wszystkie cudowne, pyszne i nieskażone chemią warzywa i owoce. A może jednak czegoś Wam brakuje? Znaleźliście fajny przepis, ale w pobliżu nie da się zdobyć odpowiednich przypraw? Zasadźcie coś nowego, coś bardziej ekstrawaganckiego. Spróbujcie wysiać tajską i grecką bazylię, kolendrę, oregano i inne zioła, które dotychczas nie gościły w Waszym ogrodzie.
Macie ochotę na szalenie kolorową sałatkę? Posadźcie pomarańczowe buraki, różnokolorowe pomidory, żółte marchewki i inne cuda, które sprawią, że codzienne potrawy nabiorą nowego wyglądu i przyniosą Wam mnóstwo radości.
Przy planowaniu wysiewu, weźcie też pod uwagę topinambur czyli słonecznik bulwiasty. Ma wiele zastosowań i jest bardzo pożywny, a jego uprawa mało wymagająca. Koniecznie kupcie nasiona arbuza, który doskonale rośnie również w polskich warunkach. Jego hodowla bardzo przypomina uprawę ogórka- będziecie potrzebować mocno nasłonecznionego miejsca i mnóstwo wody, ale uwierzcie, że warto.
