Wystawa malarstwa Vacat dla koronki

Otwarcie wystawy malarstwa Małgorzaty Karp-Soi „Vacat dla koronki” - czyli ożywione obrazy, znamienici goście, koronki, bicykle i parasolki…

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Wystawa malarstwa Vacat dla koronki

Gdy wyobraźnia malarki nie mieści się na płótnie i szuka ukrytego od wieków przejścia do naszego świata, wtedy z pomocą bratniej artystycznej duszy oba światy zaczynają się przenikać i mieszać, tworząc melanż zaiste niespotykany.

Taki właśnie był ten wieczór listopadowy - nie przypadkowo kojarzący się z Wyspiańskim, magiczny i piękny. Młodzież z nowohuckiej fundacji „Ukryte Skrzydła”, działającej przy Teatrze Ludowym pod kierunkiem Małgorzaty Krzysicy, wcieliła się w postacie żywcem wyjęte z obrazów Małgorzaty Karp-Soi.

Spektakl, w którym przeplatały się fragmenty musicalu „Metro” z Grande Valse Brillante Ewy Demarczyk (w interpretacji Małgorzaty Krzysicy) i Danse Macabre sprawił, że otwarcie wystawy było naprawdę efektowne. Wszystko to w pięknej scenerii Galerii Panorama i otaczającego ją zespołu parkowego w Tomaszowicach. W otwarciu udział wzięło kilkaset osób, w tym Rzecznik Praw Dziecka Pan Marek Michalak, dziennikarze, dyplomaci i wielu znakomitych gości.

Pokazano ponad 80 wyjątkowych płócien, o których Mieczysław Czuma, wieloletni Redaktor Naczelny „Przekroju”, we wstępie do katalogu z wystawy napisał m.in.: 

A wszystko zaczęło się w raju (…). Wypędzona z niebiańskiej krainy Ewa zaludniła ziemski padół niezliczonym bogactwem istot wywodzących się z jej nieodgadnionej natury. To właśnie z jej żebra przychodziły i przychodzą na świat żony i konkubiny, damy i lampucery, zakonnice i kurtyzany, cesarzowe i niewolnice, królowe i posługaczki, święte i ladacznice. To wszystko, co wymknęło się Panu Bogu spod kontroli może próbować zrozumieć tylko ten, kto na swój własny rachunek usiłuje stworzyć swój własny świat. A świat Małgorzaty Karp – Soja pełen jest otwartych parasoli, kolistych cylindrów i kapeluszy, modelowo ukształtowanych niewieścich biustów, paradnych i bezwstydnie wybujałych bicykli (…). Małgorzatę Karp – Soja otacza w jej artystycznej wędrówce filozoficzna mgiełka przekory i autoironii. Artystka wędruje wybraną przez siebie ścieżką z dala od zatłoczonych autostrad krokiem lekkim 
i powabnym, ale też z powagą i godnością. Tak jak przystało na prawdziwą damę. I idzie przed siebie – jak to poświadczają jej płótna – na wysokich, na bardzo wysokich obcasach.
 
Wystawę można oglądać do 18 grudnia 2010 r. w Galerii Panorama na terenie Krakowskiego Centrum Konferencyjnego w Tomaszowicach. Informacje na temat ekspozycji oraz godzin otwarcia Galerii można uzyskać pod adresem galeria@dwor.pl lub pod numerem telefonu 012 614 2000.