Zagadkowy skład pasztetów

Pasztety sprzedawane w naszym kraju to nierzadko woda i mięso drugiego sortu. A to jeszcze nie najgorsze składniki, jakie możemy w nich znaleźć.

         
ocena: 5/5 głosów: 1
Zagadkowy skład pasztetów
Hydrozagadka

Czego jest najwięcej w popularnych i tanich pasztetach? Mięsa mielonego? Kurcząt? Może chociaż skórek kurzych? Niestety, nie. Dominującym składnikiem przekąsek mięsnych tego typu jest… woda. Może stanowić nawet połowę niewielkiej foremki pasztetu. Jak się o tym przekonać?

Przejrzyj skład podany na opakowaniu. Składniki wymienione są z uwzględnieniem ich ilości w danym pasztecie. Zasada ta dotyczy wszystkich produktów. To, co znajduje się na pierwszym miejscu składu dominuje. Im składnik dalej na liście, tym mniejsza jego ilość. Jeżeli na pierwszym miejscu składu pojawia się woda, a na drugim mięso w ilości 11%, to znaczy, że to nie pasztet, a zupa pasztetowa.

Mięso, czyli co?

Pasztet może składać się z kilku rodzajów mięs. Mamy więc pasztety drobiowe (indyk, kurczęta), wieprzowe (tłuszcz wieprzowy to częsty składnik pasztetów z drobiu), oprócz tego na rynku dostępne są droższe pasztety z dziczyzny i smarowidła bez mięsne typu „pasztet wegetariański”. Najczęściej na sklepowych półkach sięgamy po produkty z pierwszej grupy, czyli pasztety drobiowe.

Mimo to, nazwa pasztet drobiowy, nie oznacza wcale, że dominuje w nim mięso drobiowe. Nawet, jeśli na pierwszym miejscu listy składników nie pojawia się woda, w drobiowym smarowidle znajdziemy takie rarytasy jak kasza manna, sacharoza, aromaty przetworzone i mięso oddzielone mechanicznie stanowiące raptem 35% ze 100 gramowego pudełka.

Czym jest mięso oddzielone mechanicznie?

MOM (mięso oddzielone mechanicznie) to produkt drugiego sortu, stosowany do produkcji wyrobów z mięsa mielonego – kotletów, parówek, pasztetów, pulpetów, hamburgerów i nuggetsów (tzw. „skrzydełek z kurczaka”), paluszków rybnych etc. Najcenniejsze części zwierzęcia oddzielane są od kości jako pierwsze w całości. To, czego zdjąć się nie udaje trafia do maszyny, która oddziela skóry, chrząstki, mięso i tkanki miękkie od kości. Powstaje z tego zbita papka, którą formuje się odpowiednio w jednolitą masę.

MOM jest znacznie bardziej tłusty i mniej wartościowy niż mięso nie poddane procedurze mechanicznego przemiału. Dodatkowo, ma niewielką trwałość i jest podatny na ataki bakterii czy grzybów, co sprawia, że musi być nie rzadko utrwalany za pomocą dodatków chemicznych. Jeśli widzimy, że pierwsza mięsna pozycja w składzie pasztetu to MOM, lepiej dać sobie spokój.

Jak kupować pasztet?

Zwróć uwagę na etykietę. Im dłuższa ilość składników , tym gorzej. Szukaj pasztetów, które w składzie mają jak najwięcej mięsa, a jak najmniej poprawiaczy, zagęszczaczy i chemii. Cena może być dobrym kryterium jakości, ale nie jedynym. Nie kieruj się etykietą, a składem. Unikaj pasztetów bogatych w MOM i chemiczne dodatki.