Na pewno sól nie służy osobom cierpiącym na choroby nerek
większość z nich musi zupełnie wyrzec się soli.
Oraz ludziom z chorobami układu krążenia.
W dodatku do naszych kuchni trafia przeważnie sól,oczyszczona ługiem sodowym,pozbawiona mikroelementów.Natomiast to tzw.sól stołowa naturalna(kamienna lub odparowana z mórz czy słonych jezior)szara jakby mniej atrakcyjna,zawiera wiele mikroelementów potrzebnych organizmowi.Skład soli naturalnej jest zbliżony do składu płynów ustrojowych (warto zauważyć,że krew,pot,łzy mają słony smak,jak woda morska)Sól naturalna szara,nie oczyszczona jest źródłem mikro-i makroelementów pochodzących z
wietrzejących skał środowiska geochemicznego,których niedobór może doprowadzić do wielu groźnych chorób cywilizacyjnych m.in.nowotworów,zawałów,udaru mózgu. Nadmiar soli spowalnia spalanie tłuszczu.
Toteż jeśli solić,to nie nazbyt wiele,ale koniecznie solą naturalną.