Bloger Tygodnia - Evita i jej Kulinarne Szaleństwa

  • 17

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia możecie przeczytać wywiad z evitą0007, czyli Ewą Szymczak - autorką bloga "Kulinarne Szaleństwa Evity".

         
ocena: 4/5 głosów: 8
Bloger Tygodnia - Evita i jej Kulinarne Szaleństwa

Jak w każdy czwartek na gotujmy doceniamy blogerów - dzisiaj na nasze pytania odpowiada evita0007, autorka bloga Kulinarne Szaleństwa Evity, który możecie odwiedzić pod adresem evita0007.blogspot.com

Miło nam również donieść, że Ewa została zauważona przez magazyn "Przyjaciółka". Reportaż o Ewie, jej życiu i pasji do gotowania pod tytułem "Gotuję dla przyjaciół" możecie przeczytać w najnowszym numerze "Przyjaciółki".

Gotuję i bloguję bo...

...po prostu lubię sobie poeksperymentować w kuchni. Poznawać nowe smaki i łączyć je ze sobą. Najbardziej lubię przyrządzać mięsa i ryby. To jest właśnie moja bajka

Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet

Dla mnie to jest deska do krojenia i porządny ostry nóż. Bez tego w kuchni ani rusz!

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

Pomysły rodzą mi się w głowie same. Czasami bywa i tak że na przykład coś mi się przyśni w nocy i już wiem co będę robiła na obiad. We śnie to tak pięknie wygląda, w realu czasami gorzej, ale zawsze smakuje, a to jest najważniejsze. Oczywiście oglądam też różne programy kulinarne w telewizji - zawsze coś tam podpatrzę, zmodyfikuję i zabieram się do gotowania...

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Oj ciężko mi na to pytanie odpowiedzieć, bo ja raczej gotuję rożnie... Ale sęk w tym, że ma być smacznie i syto jeśli chodzi o mięsne dania, a lekko, zdrowo i kolorowo zaliczam do dań rybnych (śmiech).

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Ojojoj z tym pytaniem to nie mam problemu. Mój największy sukces to było upieczenie babki i szarlotki. Bo jak niektórzy wiedzą do pieczenia to ja mam dwie lewe ręce. Gdy upiekłam babkę czy szarlotkę to normalnie sama nie wierzyłam, że to moje dzieło! (śmiech) Pękałam z dumy!

A porażka? No cóż było ich wiele... Ale chyba największa w ostatnich dniach to było ugotowanie dwóch jajek na twardo. Wstawiłam jajka i o nich zapomniałam, przypomniał mi o nich malutki smrodek. Woda się wygotowała, jajka zrobiły się brązowe (bo ja zazwyczaj kupuję w białych skorupkach) a kubek sie spalił. Jak sobie to przypomnę to sama się z siebie śmieję!

Kulinarny idol

W sumie nie mam na chwile obecną swojego idola. Lubię oglądać wszystkich jak z zapałem i przyjemnością gotują na szklanym ekranie, bo każdy z nich ma w sobie to "coś".

Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Do ust nigdy nie wezmę żabich udek... Choć by nawet mnie kroili piłą czy rąbali na ćwiartki siekierą nie wezmę i kropka!

Gdybym była potrawą byłabym...

Gołąbkiem, ale nie tym pocztowym - fruwającym, tylko tym zawiniętym w kapuście polanym sosem pomidorowym, bo któż ich nie lubi prawda? (śmiech)

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Przeważnie sprzątam. Mam tak, że od rana lubię sobie polatać na miotle, bo mnie denerwuje każdy maleńki śmietek. Córka się ze mnie śmieje i mówi: "mamo ty znowu na tej miotle latasz?". A ja muszę, bo nie wytrzymam!

Jak juz jest ładnie posprzątane wtedy albo oglądam telewizję, buszuję po internecie i wiele, wiele innych rzeczy. Wiadomo, że w domku zawsze znajdzie się coś do roboty. Zapomniałabym - bardzo lubię fotografować, nie tylko potrawy ale dosłownie wszystko.

Mój ulubiony przepis, który chciałabym polecić

Polecam te koperty drobiowe - robiłam je już trzy razy i za każdym razem smakowały lepiej!

Drobiowe koperty z cukinią i mozzarellą



Składniki:

- 2 sznycle z fileta indyka (po 150g każdy)
- 1 malutka i cieniutka cukinia
- 6 plastrów ser mozzarella
- sól morska,pieprz kolorowy,przyprawa do kurczaka wg.uznania
- 1 jajko surowe
- bułka tarta
- olej do smażenia

Przygotowanie:

Umytą cukinię kroimy w cienkie paseczki wzdłuż za pomocą obieraczki do warzyw. Następnie przesmażamy ją z odrobiną oleju i dodatkiem soli często mieszając do tego momentu aż lekko zmięknie - odstawiamy.

Umyte sznycle rozbijamy tłuczkiem przez folię na jak największe płaty. Solimy,pieprzymy i posypujemy przyprawą do kurczaka.Na środek każdego płata układamy po trochę cukinii i na to po trzy plastry sera.

Zawijamy najpierw dłuższe boki do środka a następnie krótsze do wewnątrz (na tzw.kopertę) Panierujemy najpierw w rozmąconym jajku a potem w bułce. Odstawiamy żeby się uleżały.

Następnie smażymy z obu stron na złoty kolor. (na bardzo wolnym ogniu żeby w środku ładnie doszły a ser się roztopił)

Inne ciekawe przepisy evity0007 możecie zobaczyć też na jej profliu na gotujmy.

W naszym cyklu doceniamy blogerów, którzy są aktywni na naszym portalu, jednak co jakiś czas będziemy też sięgać po tych spoza gotujmy. Jeżeli chcielibyście znaleźć się w rubryce piszcie na redakcyjną skrzynkę - redakcja.ludzie.gotujmy.pl - każdego, który przysłał zgłoszenie zapewniamy, że pojawi się w rubryce. Czekamy też na sugestie kogo chcielibyście zobaczyć wśród Gwiazd w Kuchni.