Bloger Tygodnia - Z miłości do słodkości

  • 15

Dzisiaj na nasze pytania odpowiada zakochana w słodkościach Magda Tabaczyk, autorka bloga Z miłości do słodkości.

         
ocena: 5/5 głosów: 4
Bloger Tygodnia - Z miłości do słodkości

W cyklu Bloger Tygodnia doceniamy kulinarnych blogerów - mniej i bardziej znanych, zarówno tych obecnych na gotujmy (częściej lub rzadziej) lub wcale. Jeżeli chcielibyście znaleźć się w rubryce piszcie na redakcyjną skrzynkę - redakcja.ludzie.gotujmy.pl Czekamy też na sugestie kogo chcielibyście zobaczyć wśród Gwiazd w Kuchni.

Co więcej - każda blogerka (lub bloger) wyróżniona kiedykolwiek w tej rubryce dostanie też 500 wirtuali nagrody!

Dzisiaj na nasze pytania odpowiada Magda Tabaczyk, na gotujmy znana jako czekoladka_m autorka bloga "Z miłości do słodkości", pod adresem z-milosci-do-slodkosci.blogspot.com

Gotuję i bloguję bo...

Bo gotowanie stało się moją obsesją, na szczęście w dobrym tego słowa znaczeniu! A bloga założyłam, by zebrać wszystkie moje przepisy w jednym miejscu, może kiedyś ktoś z nich skorzysta.

Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet

Chyba blender. Nie myślałam, że kiedyś okaże się taki przydatny. Mam go od pięciu lat, a dopiero od roku używam go baaardzo często.

        

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

Najczęściej staram się przerabiać stare, sprawdzone przepisy. Czasem też zobaczę w telewizji albo w Internecie jakieś fajne zdjęcie i próbuję stworzyć na tej podstawie swój przepis. Mam też sporo zapisków odziedziczonych po babci, mamie i teściowej (te są najcenniejsze). Ale książki też są wspaniałym źródłem inspiracji…

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Smacznie, nieskomplikowanie, ale zarazem oryginalnie.

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Największym moim sukcesem było poznanie pani Ewy Wachowicz i występ w Jej programie „Ewa gotuje” . A co do porażek, to do niedawna nie umiałam zrobić dobrych naleśników, zawsze były to „twarde buły” jak nazywał je mąż. Teraz już wiem jak je usmażyć i zarazem stało się to moim sukcesem!



Kulinarny idol

Nie mam jednego konkretnego idola. Właściwie dla mnie idolem są zwykłe szare osóbki, które potrafią ugotować coś wielkiego i wybornego.

Czego nigdy nie weźmiesz do ust?

Owoców morza i tym podobnych rzeczy

Gdybym była potrawą byłabym...

Czekoladką, jak mówi mój nick - czasem słodka, czasem gorzka, a jeszcze indziej deserowa!

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz?

Jak nie gotuję to uwielbiam podróżować wraz z mężem i synkiem. Relaks i satysfakcję daje mi też praca w ogrodzie (a jest nie mały). Poza tym lubię dobrą książkę i muzykę.

Jaki swój przepis chcesz polecić czytającym?                                                                               

Pyszny sezamowiec

                   

Składniki:

(na ciasto)

1/2 kg mąki pszennej,
kostka margaryny (250g),
6 żółtek,
1/3 szkl. cukru,
2 op. cukru waniliowego,
2 łyżeczki proszku do pieczenia.

Dodatkowo do I ciasta:

20 dag sezamu,
10 dag masła,
2 łyżki cukru pudru,
2 łyżki miodu.

Dodatkowo co II ciasta:

1/2 słoiczka powideł ze śliwek lub z czarnej porzeczki,
6 białek,
szkl. cukru,
20 dag wiórków kokosowych.

Masa:

1/2 kost. margaryny (125g),
2 łyżki cukru pudru,
20 dag chałwy waniliowej,
1/2 kost. masła (100g).

Przygotowanie

Ciasto:

"Do miski wsypać mąkę przesianą z proszkiem, cukier oraz cukier waniliowy. Dodać żółtka oraz posiekaną margaryną. Wszystko wymieszać nożem, następnie dokładnie zagnieść. Podzielić na 2 części. Każdą owinąć w folię i włożyć na 1/2 godz do lodówki. Następnie rozwałkować i wyłożyć na dwie jednakowe blaszki o wym 25x36cm, wyłożone papierem do pieczenia i nakłuć widelcem.

I Ciasto:

Sezam uprażyć na suchej patelni, dodać masło, cukier puder i miód, smażyć na małym ogniu przez 3 minuty. Gotową masę wyłożyć na pierwsze ciasto. Piec ok.20min. w temp. 170st. Ostudzić.

II Ciasto:

Drugie ciasto posmarować powidłami. Białka ubić z cukrem na sztywno. Dodać wiórki kokosowe, delikatnie wymieszać szpatułką i wyłożyć na posmarowany wcześniej powidłami drugi placek. Ciasto piec ok. 20 min w temp. 170st. Wyjąć z formy i ostudzić.

Masa:

Masło i margarynę (pamiętajcie by były miękkie) utrzeć z cukrem pudrem. Dodać pokruszoną chałwę, utrzeć na gładką masę. Gotowy krem wyłożyć na ciasto z sezamem, przykryć ciastem z bezą. Zrobić esy floresy ze stopionej czekolady.

To ciasto zawsze piekę na wyjątkowe okazje i mam do niego sentyment, bo go odziedziczyłam…"

Więcej przepisów Magdy znajdziecie na jej blogu oraz na jej profilu na gotujmy >>>