Bloger Tygodnia - Dom Agi

  • 1

Dzisiaj w cyklu Bloger Tygodnia gościmy Agnieszkę Pękalską, autorkę bloga Dom Agi. Choć nazywa siebie "tak jakby kurą domową", szybko okazuje się, jak zwodnicze jest to określenie! Zapraszamy Was do tego Domu - szybko przekonacie się, z jak wyjątkową kobietą macie do czynienia. Zachęcamy do przeczytania wywiadu!

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Bloger Tygodnia - Dom Agi
Rozglądając się nieśmiało po Domu Agi szybko dostrzegam, że na próżno szukać tam "zwyczajnych domowych obiadków", choć jak przekonuje sama Autorka - dania którymi dzieli się ze swoimi czytelnikami są "dla każdego i na każdą kieszeń". Przyglądam się więc bliżej i... jestem mile zaskoczona notkami, którymi opatrzony jest każdy przepis!

O ile po przeczytaniu wywiadu od razu pomyślałam, że Agnieszka jest konkretna, precyzyjna (przynajmniej w kwestii wypowiedzi), o tyle wizyta na blogu od razu utwierdziła mnie w przekonaniu, że jest też niesłychanie ciepłą osobą, która dzieląc się recepturami na rozmaite pyszności, wraz z każdym przepisem dzieli się również... "kawałkiem" swojego życia.

Zaimponowała mi tym, że poza obowiązkami - zajmowaniem się domem, wychowywaniem dzieci, pracą zawodową - nie zapomina o tym, by w całej tej plątaninie codzienności pozostać sobą - zadbaną kobietą, która ma swoje pasje i marzenia, które chce realizować.

Jeśli styl życia Agnieszki miałby służyć jako wzór wspomnianej wcześniej "tak jakby domowej kury", to posypując głowę popiołem i uśmiechając się nieśmiało mogę powiedzieć, że... ja też mogę nią zostać. Taką kurą.

Przepisy Agnieszki na rozmaite pyszności znajdziecie na Gotujmy.pl - szukajcie jej pod nickiem domagi.

Pleśniak

Gotuję i bloguję bo...

to jest sposób na relaks, spędzanie czasu z dziećmi oraz dawanie radości bliskim

Najbardziej niedoceniony kuchenny gadżet

durszlak - człowiek myje w nim warzywa / owoce, odcedza i używa go do wielu innych czynności nawet nie zdając sobie z tego sprawy

Mojito z pokrzywą  Muffinki jaglano-czekoladowe

Skąd czerpiesz kulinarne pomysły?

ze starego zeszytu, który był mojej Mamy, od Mamy P., próbując odtworzyć potrawy przygotowywane przez babcie oraz oczywiście z innych blogów i programów kulinarnych

Określ w jednym zdaniu swój styl gotowania

Dania dla każdego i na każdą kieszeń, a przy tym pyszne i czasem niekonwencjonalne

Dorsz  Rosół z kaczki

Wymień swoje największe kulinarne sukcesy i porażki

Mój największy sukces, gdy słyszę od mojego największego krytyka, że potrawa jest idealna i gdy danie znika w błyskawicznym tempie

Moja największa porażka…

murzynek zakalec, pierwsze ciasto, które piekłam

Ciasto drożdżowe bez wyrastania  Kluski śląskie

Kulinarny idol 

Jamie Oliver  

Czego nigdy nie weźmiesz do ust? 

tatara 

Sernik  Placki ziemniaczane

Gdybym była potrawą byłabym… 

Pierogami - trzeba włożyć w nie dużo pracy i wysiłku, żeby odkryć ich prawdziwy urok i smak 

Co lubisz robić, jak już nie gotujesz? 

Jeździć motocyklem, czytać książki

Bezy z miętą

Bezy z miętą

Składniki:
- 4 białka z jajek;
- 1 szklanka cukru;
- 1 łyżeczka mąki ziemniaczanej;
- 4 łyżki posiekanej świeżej mięty

Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 120 stopni. W wysokiej misie miksera ubić białka na pianę, stopniowo dodawać cukier, dokładnie i dość długo mieszając po każdej dodanej porcji.

Gdy dodamy cały cukier beza powinna być sztywna i błyszcząca, ubijać jeszcze 3 minuty do ustabilizowania, na sam koniec dodać mąkę ziemniaczaną i chwilę ubijać. Dodać 3 łyżki posiekanej mięty i delikatnie wymieszać.

Na blasze rozłożyć papier do pieczenia (2 blachy), ułożyć 12 krążków o średnicy około 7 cm, posypać z wierzchu pozostałą miętą. Wstawić do rozgrzanego piekarnika (piekłam 2 blachy jednocześnie) i piec w temp. 120 stopni przez 25 minut, następnie zmniejszyć temp. do 100 stopni i piec przez 45 minut.

Nie otwierać drzwiczek piekarnika w trakcie pieczenia.

Chcesz, aby wywiad z Tobą znalazł się w rubryce Bloger Tygodnia? Nic prostszego! Skontaktuj się z nami i powiedz nam o tym - czekamy na Twoje zgłoszenie!


Polecamy: Jak zrobić bezy? >>>