Dlaczego kochamy cukier?

Uzależnienie od słodyczy może być tak samo silne albo nawet silniejsze niż uzależnienie od narkotyków. Mimo iż wiemy, że nadmiar cukru nam szkodzi, często nie potrafimy sobie go odmówić. Czy wiesz dlaczego tak się dzieje?

         
ocena: 0/5 głosów: 0
Dlaczego kochamy cukier?
fot. Fotolia
Spożywanie cukru w nadmiernych ilościach może prowadzić do rozwoju otyłości, cukrzycy typu II, próchnicy zębowej, problemów ze snem, stanów lękowych i wzrostu poziomu cholesterolu. Mimo szerokiej wiedzy na temat szkodliwego wpływu cukru na nasze zdrowie większości z nas jest bardzo trudno całkowicie wyeliminować go z diety. Co więcej, spożycie cukru przez ludzi drastycznie rośnie z roku na rok. Niech same za siebie przemówią statystyki: na przełomie XIX i XX wieku na całym świecie rocznie produkowało się 12 mln ton cukru. Dziś jest to 160 mln ton i każdego roku liczba ta się zwiększa.

Naukowcy uważają, że nasze zapotrzebowanie na cukier ma swoje źródło w zamierzchłych, prehistorycznych czasach, kiedy głównym składnikiem diety człowieka pierwotnego były słodkie owoce. Tak zresztą pierwsi ludzie przekonywali się jaki pokarm jest jadalny, a jaki trujący. Odstraszał ich smak gorzki próbowanego jedzenia, a przyciągał słodki. Zamiłowanie do słodkiego smaku zostało z człowiekiem już na zawsze, nawet kiedy przestał żywić się tylko tym, co zebrał i nauczył się polować. Z tego powodu ludzie w późniejszych czasach zaczęli opracowywać wiele metod pozyskiwania cukru innymi metodami.

Psychologowie z kolei twierdzą, że nasze umiłowanie do słodyczy przenosi nas we wspomnienie dzieciństwa. Wielu z nas będąc dzieckiem otrzymywało od starszych osób słodycze jako nagrodę za dobre zachowanie, odrobione lekcje, piątkę z matematyki albo na urodziny. Spożywanie słodkich potraw w dorosłym życiu przywołuje tamten stan zadowolenia i błogości.

I właśnie ten stan zadowolenia i błogości jest kluczowy. Dokładnie tak działa cukier na nasz mózg. Przy spożyciu czegoś słodkiego zwiększa się poziom wytwarzanej serotoniny, a jak doskonale wiemy jest to „hormon szczęścia” odpowiedzialny za nasz dobry nastrój. Dlatego na uzależnienie od cukru bardziej podatne są osoby ze skłonnościami do depresji, stanów lękowych czy pogorszenia humoru z powodu jesienno – zimowej aury za oknem i braku słońca. Glukoza zawarta w słodyczach dodatkowo dodaje nam energii, tak więc działanie cukru na nasz mózg ma szerokie spektrum: pobudza do działania, polepsza nastrój, z drugiej strony uspokaja, przywodzi na myśl miłe wspomnienia, niekiedy pomaga zasnąć. Tak więc cukier ma swój pozytywny wpływ na organizm człowieka i jak wiele innych składników odżywczych jest nam potrzebny do prawidłowego funkcjonowania.

Negatywne aspekty jego wpływu zaczynają się w momencie przekraczania zdroworozsądkowych dawek. A o to w dzisiejszych czasach nie jest trudno. I mowa tu nie tylko o klasycznych słodyczach w postaci czekoladek, deserów czy batoników, ale także o cukrze ukrytym w całej masie innych produktów. Cukier jest obecny w pieczywie, wędlinach, sokach, konfiturach, jogurtach itp. W takich okolicznościach łatwo popadamy w uzależnienie, bo organizm szybko przyzwyczaja się do ilości, jakie otrzymuje i domaga się coraz więcej, żeby poczuć się dobrze. Według naukowców uzależnienie od cukru może być takie samo albo nawet większe niż uzależnienie od kokainy. Rezygnacja z niego może być podobnym szokiem dla organizmu jak odstawienie narkotyku. Przez pierwsze tygodnie może pojawić się drżenie mięśni, ból głowy, niepokój i wiele innych dolegliwości.

Warto jednak walczyć z uzależnieniem od cukru i ograniczyć jego ilość nawet w najmniejszym stopniu. Jeśli nie potrafimy całkowicie wyłączyć go z diety cieszmy się z każdego razu, kiedy nie sięgniemy po coś słodkiego do przekąszenia. Możemy wyznaczyć sobie np. jeden dzień w tygodniu, kiedy pozwalamy sobie na zjedzenie słodkiego deseru. Starajmy się też bardziej świadomie wybierać produkty. Zamiast batonika możemy zjeść jakiś słodki owoc, który dostarczy do naszego mózgu podobny poziom glukozy, ale zawiera także witaminy i nie jest tak tuczący. Białą i mleczną czekoladę można zastąpić czekoladą gorzką z prawdziwym kakao