Dzieci nie mogą jeść tego samego co dorośli. Ich dieta powinna być bogata w cenne witaminy i minerały, które umożliwiają prawidłowy rozwój. Nie mogą jeść też tłustych, ciężkich, smażonych potraw, z których strawieniem młody organizm może mieć spore problemy. Nikt natomiast nie zabrania dorosłym jedzenia papek dla dzieci – są przecież pełnowartościowymi posiłkami z dużą ilością cennych składników odżywczych. Tylko czy to się w ogóle da jeść? Sprawdźcie!
Internet w ostatnich tygodniach zalały filmiki i zdjęcia pokazujące, jak nieustraszeni dorośli stawiają czoła wyzwaniu, jakim jest spróbowanie jedzenia dla dzieci.
Z zawiązanymi oczami smakują kolejne papki i próbują rozpoznać jakie warzywa, owoce i inne składniki wchodzą w ich skład. Najczęściej ich wspólny, zmiksowany smak daleko odbiega od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni jadać odkąd wyrośliśmy z noszenia pieluch.
Zdania są co prawda podzielone, ale większość odważnych ochotników próbujących jedzenia dla dzieci jest zgodna – jest ohydne. Nie zachęca ani kolorem, ani zapachem, ani tym bardziej smakiem.
Papki dla dzieci są wartościowymi potrawami dla maluchów, ale większość z nich ma specyficzny smak, zupełnie obcy naszym dorosłym, kulinarnym przyzwyczajeniom.
Ale przecież to nieistotne, czy to jedzenie smakuje dorosłym - grunt, żeby smakowało dzieciom i dostarczało im składników, których potrzebują!
Internet w ostatnich tygodniach zalały filmiki i zdjęcia pokazujące, jak nieustraszeni dorośli stawiają czoła wyzwaniu, jakim jest spróbowanie jedzenia dla dzieci.
Z zawiązanymi oczami smakują kolejne papki i próbują rozpoznać jakie warzywa, owoce i inne składniki wchodzą w ich skład. Najczęściej ich wspólny, zmiksowany smak daleko odbiega od tego, do czego jesteśmy przyzwyczajeni jadać odkąd wyrośliśmy z noszenia pieluch.
Zdania są co prawda podzielone, ale większość odważnych ochotników próbujących jedzenia dla dzieci jest zgodna – jest ohydne. Nie zachęca ani kolorem, ani zapachem, ani tym bardziej smakiem.
Papki dla dzieci są wartościowymi potrawami dla maluchów, ale większość z nich ma specyficzny smak, zupełnie obcy naszym dorosłym, kulinarnym przyzwyczajeniom.
Ale przecież to nieistotne, czy to jedzenie smakuje dorosłym - grunt, żeby smakowało dzieciom i dostarczało im składników, których potrzebują!