Robiąc sałatkę do obiadu lub na podwieczorek zdarza się że ją czasami przesolimy. Nie musimy wtedy dodawać składników aby sałatka nie była przesolona. Wystarczy że weźmiesz jednego umytego surowego ziemniaka i włożysz go w całości do surówki na 20 minut.
Ziemniak pochłonie sól i sałatka będzie idealnie słona.
Jeżeli przesolimy zupę lub jakąś inną potrawę to niestety musimy koniecznie jakoś zareagować. Brak soli w potrawie jest tak samo niedobry jak jej nadmiar. Sól może badać daniu smaku bądź po prostu ten smak zwyczajnie zepsuć.
Jakie są jeszcze sposoby na uratowanie przesolonej potrawy?
Warto wykorzystać jogurt bądź śmietanę. Działa to w przypadku tylko niektórych potraw. Wiadomo, że jak przesolimy rosół, to nie dodamy do niego jogurtu ani śmietany. Ale jeżeli na przykład będziemy chcieli uratować sos, to oczywiście ten sposób jest jak najbardziej odpowiedni.
Kolejnym sposobem na uratowanie przesolonej potrawy jest także dodanie surowego białka. Wystarczy po prostu, jeśli na przykład ratujemy przesoloną zupę, dołożyć do niej dwa surowe białka jaj. Potem należy pamiętać o jeszcze jednej rzeczy: zupę trzeba przecedzić przez sitko. Białko zwiąże sól, ale niestety będzie w zupie cały czas przebywało. Dlatego najlepiej jest zupę przecedzić.
Sól kuchenna, czyli sól, której używamy w kuchni, to praktycznie czysty chlorek sodu. Stosowana jest jako przyprawa i konserwant. W handlu dostępna jest jako nieoczyszczona sól kamienna czy oczyszczona sól warzona. Czasami tę sól wzbogaca się w niewielkie ilości jodu. Dzieje się tak dlatego, by zapewnić osobom, które tę sól spożywają, odpowiednią ilość tego składnika w pożywieniu. Zdarza się często, że sól zawiera tak zwane przeciwzbrylacze.
Jak sól wpływa na nasze zdrowie?
Sól przyczynia się do powstania chorób cywilizacyjnych, którym jest na przykład nadciśnienie tętnicze. Przeprowadzone badania wskazują właśnie na związek soli i nadciśnienia tętniczego, które pojawia się w dzisiejszym społeczeństwie.
Sól, a właściwie zawarty w niej sód, reguluje nasz smak. To właśnie on transportuje różne związki przez nasze błony komórkowe oraz przesyła impulsy nerwowe.
Kiedy sól zaczyna nam szkodzić?
Zbyt duże spożywanie soli może doprowadzić do wielu chorób. Są to choroby związane z sercem, ciśnieniem. Sól w swojej diecie powinny ograniczyć przede wszystkim te osoby, które cierpią na choroby związane m. in. z nadciśnieniem tętniczym.
Sól bywa przez naukowców nazywana "białą śmiercią". Dlaczego? Właśnie dlatego, że kiedy spożywa się jej w nadmiarze może doprowadzić do nadciśnienia tętniczego, a co dalej się z tym wiąże, zwiększa się ryzyko udaru i zawału serca.
Musimy mieć na uwadze także nasze nerki, które cierpią na tym, jeżeli spożywamy zbyt dużo soli. Nasze nerki przeciążają się (powstaje m. in. dna moczanowa). Sól przyczynia się także (jeżeli jest spożywana w dużych ilościach) do rozwoju procesów nowotworowych, na zagrożonej pozycji jest głównie żołądek.
Jaka jest zatem dzienna dawka soli?
Sól znajduje się praktycznie wszędzie. To nie tylko sól, którą "solimy", lecz także różnego rodzaju zupy w proszku, wegety, sosach w proszku, orzeszkach ziemnych, krakersach, serach żółtych oraz pleśniowych, konserwach, kostkach bulionowych czy w słonych wędlinach. Sól znajduje się w popularnej i często jedzonej przekąsce, są to mianowicie chipsy. Lista ta nie jest jeszcze pełna.
W organizmie człowieka nie ma zapotrzebowania na sól samą w sobie, lecz na znajdujący się w soli sód. Dzienna dawka soli, jak oszacowali eksperci, nie powinna przekraczać pięciu gramów. Jeżeli zaś mówi się o znakowaniu żywności, wartość referencyjna spożycia soli wynosi wtedy jeden gram więcej. Pięć gramów to jedna płaska łyżeczka.
Aby unikać soli najlepiej byłoby, żebyśmy unikali przesadnego solenia oraz produktów, które są w sól bogate. Ważne jest, żeby ograniczyć sól w diecie. Trzeba przestać dosalać potrawy.
Sól można zastąpić innymi przyprawami, np. przyprawami ziołowymi.
Dinah