Grzybobranie na Mazurach

Urokliwe leśne zagajniki, szelest trawy pod stopami, kosze pełne pachnących grzybów – na Mazurach rozpoczął się sezon na grzybobranie.

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Grzybobranie na Mazurach
Przez kilka najbliższych miesięcy, aż do późnej jesieni, amatorzy leśnych wędrówek mogą znaleźć w Klekotkach wspaniałe okazy. Aromatyczne grzyby pojawią się również w wielu potrawach serwowanych w hotelowej restauracji. Wraz z rozpoczęciem sezonu szef kuchni hotelu Młyn Klekotki resort & spa poleca specjalne menu. Znajdziemy w nim oryginalne dania pełne pachnących grzybów i leśnych owoców, inspirowane kuchnią regionalną oraz ruchem slow food.
Nieskażona przyroda Klekotek zachęca do leśnych wypraw w poszukiwaniu dorodnych grzybów. Już w połowie czerwca w warmińsko-mazurskich lasach pojawia się jeden z najsmaczniejszych – popularna kurka, czyli pieprznik jadalny. Wytrawni grzybiarze dostrzegą również pierwsze prawdziwki, koźlarze, podgrzybki i maślaki. Po rannym grzybobraniu warto skosztować smacznych dań z leśnego menu w Młynie Klekotki resort & spa. Są wśród nich smażone kurki z czosnkiem i pietruszką, prawdziwki zapiekane z parmezanem oraz grzyby duszone z czerwonym winem. Specjalnością szefa kuchni jest również staropolski specjał – kulebiak. To pieczony pieróg z ciasta drożdżowego nadziewany złocistymi kurkami. 

Grzyby w Młynie Klekotki resort & spa są podawane jako dania główne oraz przystawki. Pojawiają się również w sosach, farszach oraz zupach. Zachwycają walorami smakowymi oraz zapachem, nadając kuchni szlachetny, staropolski charakter. W połączeniu z leśnymi owocami oraz ziołami z własnego zielnika wzbogacają smak dziczyzny oraz ryb słodkowodnych. 

Kuchnia hotelu Młyn Klekotki resort & spa godzi wpływy europejskie i regionalne. Zgodnie z ideą slow food dania są przygotowywane w oparciu o ekologiczne składniki oraz tradycyjne smakołyki regionu. Zalety kuchni podkreśla wino z hotelowej winiarni. W Młynie Klekotki resort & spa można również spróbować kilku gatunków miodów pitnych.