Kurkuma czyli święty proszek
Kurkuma, bo o niej głównie mowa, główny składnik wielu indyjskich dań, nazywana jest świętym proszkiem od wieków. Głównie dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym, przeciwgrzybicznym oraz możliwości tamowaniu krwawień.
Jednak wszystko to blednie w porównaniu z najnowszym odkryciem naukowców z Uniwersytetu w Kalifornii. Kurkuma ma bowiem według nich cudowne właściwości na polu walki z rakiem!
Badania pokazują, że kurkuma zmienia budowę cząsteczek ludzkiej śliny i skutecznie spowalnia rozwój raka ust. Już wcześniejsze badania wskazywały na antyrakowe działanie kurkumy, a nowe odkrycie ma pozwolić naukowcom na zastosowanie cząsteczki kurkumy jako składnika leku.
Nareszcie skuteczny lek?
Trudno uwierzyć w kolejne odkrycie mitycznych już „amerykańskich naukowców”, którzy odkrywają nowe leki na raka z częstotliwością, z jaką w naszym kraju zima zaskakuje drogowców. Tym razem jednak lek ma szansę powodzenia.
Naukowcy zajmowali się kurkumą od 2005 roku. Najnowsze badanie, przeprowadzone na 21 osobach chorych na raka między innymi ust, głowy i szyi wykazały, że regularne żucie korzenia ostryżu długiego, z którego wyrabia się kurkumę, powoduje wydzielanie się enzymów antyrakowych.
Kurkuma potęguje także działanie chemioterapii, a naukowcy liczą, że pomoże zastopować wzrost raka w innych partiach ciała.
Nie wystarczy jednak jeść dużo indyjskiej kuchni, kurkuma musi być podawana w postaci bardzo skoncentrowanej, dopiero w takiej formie i oczywiście połączona z innymi sposobami terapii pozwala naukowcom z UCLA w Stanach Zjednoczonych z nadzieją patrzeć przyszłość walki z rakiem.
Kurkuma, bo o niej głównie mowa, główny składnik wielu indyjskich dań, nazywana jest świętym proszkiem od wieków. Głównie dzięki swoim właściwościom przeciwzapalnym, przeciwgrzybicznym oraz możliwości tamowaniu krwawień.
Jednak wszystko to blednie w porównaniu z najnowszym odkryciem naukowców z Uniwersytetu w Kalifornii. Kurkuma ma bowiem według nich cudowne właściwości na polu walki z rakiem!
Badania pokazują, że kurkuma zmienia budowę cząsteczek ludzkiej śliny i skutecznie spowalnia rozwój raka ust. Już wcześniejsze badania wskazywały na antyrakowe działanie kurkumy, a nowe odkrycie ma pozwolić naukowcom na zastosowanie cząsteczki kurkumy jako składnika leku.
Nareszcie skuteczny lek?
Trudno uwierzyć w kolejne odkrycie mitycznych już „amerykańskich naukowców”, którzy odkrywają nowe leki na raka z częstotliwością, z jaką w naszym kraju zima zaskakuje drogowców. Tym razem jednak lek ma szansę powodzenia.
Naukowcy zajmowali się kurkumą od 2005 roku. Najnowsze badanie, przeprowadzone na 21 osobach chorych na raka między innymi ust, głowy i szyi wykazały, że regularne żucie korzenia ostryżu długiego, z którego wyrabia się kurkumę, powoduje wydzielanie się enzymów antyrakowych.
Kurkuma potęguje także działanie chemioterapii, a naukowcy liczą, że pomoże zastopować wzrost raka w innych partiach ciała.
Nie wystarczy jednak jeść dużo indyjskiej kuchni, kurkuma musi być podawana w postaci bardzo skoncentrowanej, dopiero w takiej formie i oczywiście połączona z innymi sposobami terapii pozwala naukowcom z UCLA w Stanach Zjednoczonych z nadzieją patrzeć przyszłość walki z rakiem.