Sztuka gotowania w wykonaniu Ani Starmach

Absolwentka francuskiej szkoły kucharskiej, córka właścicieli krakowskiej galerii sztuki, jurorka w programie Master Chef, autorka kilku książek kucharskich i portalu o gotowaniu. Do tego piękna, młoda, ciepła i utalentowana – oto Ania Starmach.

         
ocena: 0/5 głosów: 0
Sztuka gotowania w wykonaniu Ani Starmach
fot. www.instagram.com/anna_starmach/
Wywodzi się z krakowskiej rodziny uznanych kolekcjonerów malarstwa, historyków sztuki i właścicieli Galerii Starmach. Dorastała wśród dzieł znanych malarzy, pomagała w organizacji wystaw, czytała specjalistyczną literaturę i od zawsze żyła w przekonaniu, że jej zawodowa droga, podobnie jak rodziców, będzie związana ze sztuką. Ukończyła nawet studia w tym kierunku na Uniwersytecie Jagiellońskim. W międzyczasie jednak rozwinęła się jej wielka pasja do gotowania, która całkowicie zmieniła życie młodej Ani.

Punktem zwrotnym okazał się wyjazd podczas wakacji do Francji. Miała tam pracować jako opiekunka do dzieci w dużej, bogatej rodzinie, jednak ostatecznie przydzielono jej obowiązki kucharza w ich wielkim domu. Ania wspomina tamten czas jako ciężką pracę fizyczną, ale jednocześnie właśnie wtedy zakochała się bez pamięci w gotowaniu. Chętnie eksperymentowała i sięgała po nowe przepisy znalezione we francuskiej literaturze. Po powrocie do Krakowa ukończyła studia, ale równolegle odbyła staże w krakowskich restauracjach. Podjęła także decyzję o powrocie do Francji – tym razem już ze sprecyzowanym planem realizacji marzeń i podjęcia nauki w słynnej, prestiżowej szkole dla kucharzy Le Cordon Bleu.

Jej kariera nabrała tempa, gdy w 2010 roku wygrała konkurs dla kucharzy organizowany przez telewizję TVN. Stacja szukała wtedy osoby, która będzie gotować w „Dzień dobry TVN”. Następnie dostała możliwość poprowadzenia swojego własnego programu w TVN Style pt. „Pyszne 25”. Głównym założeniem formatu jest przygotowywanie szybkich i tanich potraw znajdujących się w zasięgu ręki przeciętnego Polaka. „25” to liczba symbolizująca zarówno czas, jak i cenę – wybrane danie można przygotować w 25 minut za 25 zł. Dzięki programowi powstały też książki z przepisami autorstwa Ani Starmach. W księgarniach możemy kupić m.in. „Pyszne 25”, „Pyszne na każdą okazję”, „Lekkość” i „Pyszności”.

 

A post shared by Anna Starmach (@anna_starmach) on


Zresztą w takich przepisach Ania jest najlepsza – prostych, szybkich, tanich i pysznych. W wywiadach podkreśla, że stara się znaleźć takie receptury, które ułatwią życie osobom uwielbiającym smaczne jedzenie, ale jednocześnie nie mającym czasu na spędzanie godzin w kuchni, bo są zajęte wychowywaniem dzieci, pracą i innymi codziennymi obowiązkami.

Ani Starmach marzy się otworzenie w Krakowie własnego bistro, w którym serwowałaby dania będące połączeniem kuchni polskiej, francuskiej i włoskiej. Póki co realizuje się w prowadzeniu internetowego portalu kulinarnego oraz w sędziowaniu w programach „MasterChef” i „MasterChef Junior”. Podkreśla, że między sztuką i gotowaniem jest bardzo cienka granica, bo gotowanie też jest formą sztuki. Docenia pięknie wydane książki kulinarne i zapewnia, że w jej własnym lokalu od razu po wejściu będzie wiadomo, że szefem kuchni jest tutaj pasjonat malarstwa.