Jak jeść według Pollana?

Pierwsza rada – nie jedz niczego, czego twoja prababcia nie uznałaby za jadalne. Co dalej?

         
ocena: 5/5 głosów: 2
Jak jeść według Pollana?
1. Co mam jeść? - Jedz jedzenie
2. Jakie produkty mam jeść? - Głównie rośliny.
3. Jak mam jeść? - Nie za dużo

Bardziej szczegółowo? Proszę, cała lista:

- Nie jedz niczego, czego twoja prababcia nie uznałaby za jadalne.

- Unikaj produktów spożywczych zawierających składniki, których nikt normalny nie trzymałby w spiżarni.

- Unikaj produktów zawierających więcej niż pięć składników.

- Unikaj żywności zawierającej składniki, których nie potrafi wymówić przeciętny trzecioklasista.

- Unikaj produktów ze słówkiem „light” albo przymiotnikami „dietetyczny” lub „niskotłuszczowy” w nazwie.

- Unikaj produktów żywnościowych, które są reklamowane w telewizji.

- Jedz tylko to, co prędzej czy później zgnije.

- Jedz te produkty, których składniki potrafisz sobie wyobrazić w stanie surowym lub rosnące w naturze.

- Kiedy się tylko da, unikaj supermarketów.

- Jedz tylko to, co przygotowali ludzie.

- Jeśli coś kojarzy ci się z halą górską - jedz to; jeśli z halą fabryczną - to nie jedz.

- Coś, co podano przez okno samochodu, nie jest jedzeniem.

- Coś, co nazywa się identycznie w każdym języku (np. Big Mac, Cheetos czy Pringels), nie jest jedzeniem.

Michael Pollan jest dziennikarzem i honorowym profesorem dziennikarstwa na Uniwersytecie Kalifornijskim w Berkeley.