Jak przeżyć w restauracji?

Są rzeczy, których w restauracji nie należy robić, jeśli liczysz na dobrą obsługę i bezstresowo spędzony czas. Zobacz czego unikać, by nie drażnić kelnerów oraz współbiesiadników.

         
ocena: 5/5 głosów: 3
Jak przeżyć w restauracji?
Kultura przede wszystkim

Kelner z reguły pojawia się przy stoliku zanim zdążymy go zawołać. Zdarza się jednak, że w godzinach obiadowych, gdy restauracja jest pełna, oczekiwanie na obsługę może trochę zająć. Nigdy nie gwiżdż na kelnera, nie pstrykaj palcami, nie krzycz. Jeśli, obsługa jest opieszała, przywołaj ją wzrokiem, wstań, podejdź do kelnera, poproś go o podejście.

Kelner to nie kompan do gorzałki

Nie próbuj zagadywać obsługi, prosić by się przysiadła do stolika. Nie częstuj obsługi alkoholem – to w wyjątkowo złym tonie, chyba że okoliczności są naprawdę wyjątkowe, a ty jesteś więcej niż stałym klientem lokalu. Nie podrywaj kelnerek, nie próbuj się z nimi umawiać – jest to zachowanie nie dość, że żenujące to jeszcze zupełnie niepoważne.

Bądź rozsądny ze swoim zamówieniem

Kuchnia może przygotować i zmodyfikować wiele potraw, ale zamówienie musi mieścić się w graniach rozsądku. Nie proś o rozłożenie jednego dania na 6 talerzy, nie proś o sos śmietanowo-grzybowy bez grzybów. Upewnij się, że wiesz, co zamawiasz i nie miej pretensji do obsługi, że to co zamówiłeś ci nie smakuje. Przeczytaj najpierw menu, zanim zapytasz o to, co poleca obsługa. Jeśli nie wiesz z czego składa się dana potrawa, zapytaj o jej skład.

„Po restauracji lata mucha, proszę ją złapać”

To, że płacisz za jedzenie nie oznacza, że możesz domagać się od obsługi restauracji wszystkiego. Nie proś, by kelner urządzał polowanie na muchę, którą zobaczyłeś na drugim końcu sali. Świat nie kręci się wokół twojego stolika.

Rozsądnie z rachunkiem

Nie dziel rachunku na 100 osób, z których każda chce płacić oddzielnie. Jeśli chcesz podzielić rachunek, poinformuj o tym obsługę zanim ta ci go wystawi.

Zostawiaj napiwek

Nic tak nie drażni obsługę restauracji, jak klienci, którzy nie zostawiają napiwków. Są lokale, których obsługa prawie wyłącznie utrzymuje się z napiwków. W niektórych krajach napiwek nie jest wliczany do rachunku i stanowi całkowite wynagrodzenie kelnera. W takich krajach przeważnie zostawia się więcej, niż tradycyjne 10% (zwykle 15-20%).