Kumkwat, czy warto go jeść?

Kumkwat pochodzi z Chin. Ale uprawia się go także w Wietnamie, Japonii, Brazylii i Afryce. W Europie rosną w krajach śródziemnomorskich i nad Morzem Czarnym.

         
ocena: 4/5 głosów: 4
Kumkwat, czy warto go jeść?

Kumkwat zaliczany jest do roślin cytrusowych. Ma słodką skórkę i lekko gorzkawy miąższ. Można go jeść na surowo, ze skórką albo gotować w całości lub pokrojony. Można z niego zrobić kompoty, konfitury, nalewkę. 

Kupując owoce, należy zwrócić uwagę, żeby nie były poobijane i uszkodzone, ale miały jednolity, pomarańczowy kształt. Dojrzałe, można przechowywać około pięciu dni w temperaturze pokojowej, a w lodówce - 3 tygodnie. Można go uprawiać także w warunkach domowych. 

Są fajnym dodatkiem do deserów. Można z nich robić marmolady. Pasuje do sałatek owocowych, ale nie tylko. Po przekrojeniu, należy go skropić sokiem z cytryny, żeby nie ściemniał. Kumkwat można dodać do mięs. Idealnie komponuje się z takimi przyprawami jak kardamon, chili, trawa cytrynowa, wanilia, anyż, goździki. Używa się go także do napojów i dekoracji. Można go kupić w postaci syropu lub konserwy. W smaku są gorzko-słodkie i lekko kwaskowate. Wielu osobom przypominają śliwkę.

Kumkwat zawiera cukry, węglowodany, błonnik, sole mineralne i potas. Ma także dużo witaminy C, z powodu której, polecany jest na przeziębienia i dla wzmocnienia odporności. Działa także na obniżenie poziomu cholesterolu. Jest orzeźwiający. Powszechnie polecany przy infekcjach dróg oddechowych. Należy do niskokalorycznych owoców. W 100 g ma 70 kalorii, w związku z czym polecany jest w odchudzaniu. 

Przed spożyciem, warto zanurzyć kumkwat we wrzątku na 20 sekund. Dzięki temu pozbawimy go goryczki, która jest charakterystyczna dla cytrusów. Kandyzowany można dodawać do musów, sorbetów, deserów. Idealnie się komponuje z imbirem, gałka muszkatołową, cynamonem i świeżą miętą.


Dowiedz się więcej o kumkwacie! >>>