Serio?!!!
No więc na przekór wszystkim i wszystkiemu postanowiłam: a/ nie narzekać, że też mi ledwie nos wystaje spod sterty roboty, b/ robić wszystko co się da na przekór ogólnemu pędowi.
Nie mam złudzeń co do tego, że ten pęd zatrzymam. Co więcej, pedałuję szybciej i szybciej, żeby mi życie nie uciekło, bo lubię wiatr we włosach, ale jest różnica między chcę a muszę.
No i kluczowe jest nastawienie i proporcje i tak zwana skala.
Nie zagłębiając się w dywagacja natury matematycznej ile pędu w pędzie, stresu w stresie i sajgonu w sajgonie lepiej skupić się na jedzeniu, bo jak mądre powiedzenie mówi: pokaż mi co jesz, a powiem ci kim jesteś ;-).
No więc ja na przekór wszystkim i wszystkiemu jem leniwe! I narobię ich więcej i porozdaję tym zapracowanym. I polecam wszystkim, którzy czują się „zarobieni” ;-)). Takie antidotum, żeby równowaga była zachowana.
No więc na przekór wszystkim i wszystkiemu postanowiłam: a/ nie narzekać, że też mi ledwie nos wystaje spod sterty roboty, b/ robić wszystko co się da na przekór ogólnemu pędowi.
Nie mam złudzeń co do tego, że ten pęd zatrzymam. Co więcej, pedałuję szybciej i szybciej, żeby mi życie nie uciekło, bo lubię wiatr we włosach, ale jest różnica między chcę a muszę.
No i kluczowe jest nastawienie i proporcje i tak zwana skala.
Nie zagłębiając się w dywagacja natury matematycznej ile pędu w pędzie, stresu w stresie i sajgonu w sajgonie lepiej skupić się na jedzeniu, bo jak mądre powiedzenie mówi: pokaż mi co jesz, a powiem ci kim jesteś ;-).
No więc ja na przekór wszystkim i wszystkiemu jem leniwe! I narobię ich więcej i porozdaję tym zapracowanym. I polecam wszystkim, którzy czują się „zarobieni” ;-)). Takie antidotum, żeby równowaga była zachowana.