Marketingowe triki cz. 1 "Przeceny"

  • 2

Jak nas oszukują w sklepach spożywczych? Jak nie dać się nabrać, kupując jedzenie, na sztuczki stosowane przez speców od marketingu?

         
ocena: 4/5 głosów: 5
Marketingowe triki cz. 1 "Przeceny"
Jako klienci mamy swoje prawa konsumenckie, o czym raczej każdy z Was wie. Niestety nie wszyscy wiedzą, że te prawa są często łamane lub, łagodniej rzecz ujmując, trochę naginane. Najczęściej dzieje się to, gdy chodzi o różnego rodzaju promocje, zniżki, oferty specjalne. Postaram się Wam przybliżyć pewne sekrety...

1) CENA ZA KILOGRAM: kupując produkty ZAWSZE sprawdzaj cenę za kilogram! Sprzedawcy wielkich sieci handlowych robią nas często w balona serwując nam super okazję, np. "Dwupaki", "1 + 1 za 50 %", "Kup 3 za cenę dwóch" itp. Przykład: Małe opakowanie jogurtu "Bananik" kosztuje 1,75 zł. Dwa małe opakowania w promocji dwupak to tylko 2,99 zł! Zaoszczędzimy 51 gr! To całkiem sporo, nieprawdaż? Chwila, chwila. Małe opakowanie to 150 g jogurtu, więc dwa małe opakowania to 300 g. Półkę niżej, poza promocją, stoi sobie duże opakowanie jogurtu "Bananik". Duże opakowanie to 400 g jogurtu. Jego cena może nas zmylić, ponieważ kupimy go za 3,25 zł. Teraz sprawdźmy cenę za kilogram. W "promocji" cena za kilogram wynosi 9,96 zł. Bez promocji (przy zakupie dużego opakowania) cena za kilogram to jedyne 8,13 zł. Kupując dwupak przepłacimy 1,83 zł! P

rzyglądajmy się uważniej cenie za kilogram, która jest zawsze podana na opakowaniu lub w sklepie na cenie produktu (tej umieszczonej na regale bądź na półce)!

2) DATA WAŻNOŚCI: często sprzedawcy, którzy nie wyprzedali wszystkich produktów spożywczych, urządzają tzw. wyprzedaże. I tak, idąc do sklepu, możemy kupić produkty o np. 35%, 40% czy nawet 50% tańsze. Ale czy kupując te produkty, wiemy tak naprawdę co kupujemy? Przykład: Jeżeli czekolada "Kakałko" kosztuje normalnie 2,79 zł, a już następnego dnia kosztuje 1,59 zł, to przepraszam bardzo... Gdzie jest haczyk?

Otóż haczyk kryje się w dacie ważności! Sprzedawcy zakrywają datę ważności, która już minęła lub minie jutro, "promocyjną" ceną i sprzedają takie produkty jako "wyprzedaż", "przecena" itp. Nie dajmy się nabrać! Nigdy nikt nam nic nie sprzeda bez zysku dla siebie, jeżeli wszystko z produktem jest w porządku! Takie wybryki zdarzają się bardzo często. Jeżeli więc widzisz produkt po niewiarygodnie niskiej cenie, poszukaj najpierw daty ważności na opakowaniu. Jeżeli jej nie widzisz na pierwszy rzut oka znaczy to, że produkt jest prawdopodobnie "drugiej świeżości".

3) MASA NETTO PRODUKTU: częstym trikiem stosowanym już nie przez sprzedawców, ale przez producentów, jest opakowanie produktu. Nie dajcie się nabrać na dużą butelkę, duży papierek, dużą paczkę, duży pojemnik. Zawsze spójrzcie na wagę netto produktu! Przykład: Obok siebie leżą dwie paczki chipsów "Cabulaki", mała i duża paczka. Mała kosztuje 0,99 zł, duża - 1,69 zł. Potrzebujemy dwie małe paczki, ale przecież jedna duża jest tańsza! No więc bierzemy tą dużą. Jesteśmy w domu, otwieramy, a tu niespodzianka. Więcej powietrza niż chipsów. Od kiedy sprzedaje się powietrze? Otóż od zawsze! Waga netto małej paczki to 80 g. Duża paczka waży (uwaga!) 110 g! Cofamy się do pierwszego punktu: cena za kilogram. Cena za kilogram chipsów "Cebulaki" pakowanych w małe opakowanie: 12,36 zł. Teraz cena kilograma tych samych chipsów pakowanych w duże paczki: 15,36 zł! Przepłacamy równe 3 zł! Nie dość, że duża paczka jest o wiele droższa, to jeszcze mniej w niej chipsów...

To tyle w tej części. Mam nadzieję, że teraz już nie dacie się nabrać i uważniej będziecie robili zakupy.Trzy proste zasady, a zaoszczędzimy sporo pieniędzy i... nerwów.
1) Zawsze sprawdzaj cenę za kilogram!
2) Szukaj daty przydatności na opakowaniu!
3) Patrz na wagę netto produktu! Mam nadzieję, że z tymi zasadami robienie codziennych zakupów będzie dla Was prostsze.