Na początek rozczarowanie – jak dobre mięso z dinozaura by nie było raczej go nie spróbujemy, chyba że wizja "Parku Jurajskiego" szybko się spełni, a obok niego otworzą restaurację inspirowaną Flinstonami...
Przewidując taką ewentualność, paleontolodzy zapytani o to którego dinozaura mięso byłoby najsmaczniejsze wskazali na przypominającego strusia ornitomimozaura.
Przy wyborze najsmaczniejszego dinozaura naukowcy kierowali się między innymi dietą pragadów – wykreślili te, które jadły głównie ryby i inne zwierzęta – ich mięso byłoby prawdopodobnie gumiaste, a nawet (jak u tyranozaura, który żywił się głównie padliną) – zawierałoby pasożyty.
Innym ważnym czynnikiem, który paleontolodzy wskazali przy wyborze najsmaczniejszego kawałka dino-mięsa jest aktywność dinozaura – te, których mięśnie są przystosowane do wysiłku bardziej rozłożonego w czasie miałyby mięso przypominające czerwone mięso krów. Te natomiast, których aktywność cechowały gwałtowne i szybkie działania na krótszą metę (polowanie, ucieczka) – przypominałyby prawdopodobnie w smaku kurczaka.
Ornitomimozaury przypominały z wyglądu strusie, były ciepłokrwiste, roślinożerne i miały pióra, a ich długie nogi przystosowane były do biegania na długich dystansach. Zdaniem naukowców w smaku ich mięso przypominałoby dziczyznę.
Źródło: popsci.com
Przewidując taką ewentualność, paleontolodzy zapytani o to którego dinozaura mięso byłoby najsmaczniejsze wskazali na przypominającego strusia ornitomimozaura.
Przy wyborze najsmaczniejszego dinozaura naukowcy kierowali się między innymi dietą pragadów – wykreślili te, które jadły głównie ryby i inne zwierzęta – ich mięso byłoby prawdopodobnie gumiaste, a nawet (jak u tyranozaura, który żywił się głównie padliną) – zawierałoby pasożyty.
Innym ważnym czynnikiem, który paleontolodzy wskazali przy wyborze najsmaczniejszego kawałka dino-mięsa jest aktywność dinozaura – te, których mięśnie są przystosowane do wysiłku bardziej rozłożonego w czasie miałyby mięso przypominające czerwone mięso krów. Te natomiast, których aktywność cechowały gwałtowne i szybkie działania na krótszą metę (polowanie, ucieczka) – przypominałyby prawdopodobnie w smaku kurczaka.
Ornitomimozaury przypominały z wyglądu strusie, były ciepłokrwiste, roślinożerne i miały pióra, a ich długie nogi przystosowane były do biegania na długich dystansach. Zdaniem naukowców w smaku ich mięso przypominałoby dziczyznę.
Źródło: popsci.com