Jak marnujemy?
Zapewne większość z Was zna to niewygodne uczucie, gdy wyrzuca zmarnowane jedzenie. O ile wyrzucając produkty pochodzenia roślinnego marnujemy czyjąś pracą i swoje pieniądze, o tyle wyrzucając mięso dajemy dowód braku szacunku do zwierzęcia, które oddało życie, byśmy mogli je skonsumować. Brzmi patetycznie? Może, ale taka jest prawda. W Polsce do wyrzucania niespożytej żywności przyznaje się 24% badanych, a same gospodarstwa domowe marnują jej aż ponad 2 mln ton rocznie. Nasze marnotrawstwo w żywieniu plasuje nas na niechlubnym 5 miejscu, wśród krajów Unii Europejskiej. Bardziej rozrzutni od nas są tylko Brytyjczycy, Niemcy, Francuzi i Holendrzy.
Musimy pamiętać, że produkt spożywczy, który kupujemy to nie tylko żywność, ale także długotrwały często proces jego produkcji, mało ekologiczne opakowanie, transport-także z najodleglejszych zakątków świata, energia zużywana do jego produkcji, oraz -co najbardziej nieekologiczne- emisja odpadów przemysłowych. Co najbardziej zatrważające, najbardziej aktywni na tym polu są obywatele, którzy teoretycznie powinni mieć największą świadomość szkodliwości tego typu zachowań.
Najbardziej marnotrawny Polak to młody, wykształcony i dobrze prosperujący na rynku pracy obywatel dużego miasta. Niestety, im bardziej jesteśmy zamożni, tym częściej wyrzucamy jedzenie. 85% społeczeństwa zdaje sobie sprawę z tego, że marnowanie żywności jest złe i kosztowne, 71% zdaje sobie sprawę z tego, że jest to szkodliwe dla środowiska, a 66% ma świadomość tego, że ma to istotny wpływ na wzrost cen żywności.
Co najczęściej marnujemy?
Produktami, które najczęściej marnują się w naszych domach to pieczywo, ziemniaki, wędliny, warzywa, mleko, ser, mięso, jogurty, owoce, ale także dania gotowe. Jak widać na pierwszy rzut oka, są to produkty ze stosunkowo krótkim czasem przydatności do spożycia. Dzieje się tak między innymi dlatego, że brakuje nam świadomości, jak właściwie przechowywać żywność. Również nieracjonalne, niezaplanowane zakupy mocno przyczyniają się do tego zjawiska. Kupujemy za dużo, przygotowujemy więcej niż możemy zjeść i nie wiemy co zrobić z nadmiarem.
Jak nie marnować?
Zacznij od podstaw, czyli dokładnie zaplanuj swoje zakupy. Jeśli robisz zakupy w dużym supermarkecie, możesz zaopatrzyć się na na tydzień, jeśli zaś w mniejszym, osiedlowym sklepie- kupuj raz na 2,3 dni. Przed wyjściem na zakupy, sprawdź co masz w lodówce i co możesz z tego przyrządzić.
Dowiedz się jak przechowywać poszczególne produkty, aby jak najdłużej zachowały świeżość. Cenne informacje jak to zrobić znajdziesz tu.
Pamiętaj, że różne produkty można również suszyć, wekować, konserwować, mrozić i tym sposobem przedłużyć ich przydatność do spożycia w postaci przetworzonej.
A przede wszystkim dziel się jedzeniem, bo to dostarcza wiele radości i przysparza przyjaciół. Ugotowałeś za dużo zupy? Spakuj w słoiczek i podeślij ją komuś bliskiemu. Masz dużo jedzenia, które zaraz straci przydatność do spożycia? Zaproś znajomych i zaskocz ich swoją kreatywnością w kuchni. A może ugotujecie coś razem? Takie wspólne kulinarne eksperymentowanie jest ostatnio szalenie modne. Opowiedz znajomym o tym, co robisz by nie marnować żywności. Takie spotkanie będzie świetną okazją do poruszenia tego tematu. I pamiętaj, podczas gdy Ty wyrzucasz jedzenie, są wokół Ciebie ludzie, którzy czują głód i nigdy by sobie na to nie pozwolili. Doceń to co masz i nie marnuj jedzenia!
Zapewne większość z Was zna to niewygodne uczucie, gdy wyrzuca zmarnowane jedzenie. O ile wyrzucając produkty pochodzenia roślinnego marnujemy czyjąś pracą i swoje pieniądze, o tyle wyrzucając mięso dajemy dowód braku szacunku do zwierzęcia, które oddało życie, byśmy mogli je skonsumować. Brzmi patetycznie? Może, ale taka jest prawda. W Polsce do wyrzucania niespożytej żywności przyznaje się 24% badanych, a same gospodarstwa domowe marnują jej aż ponad 2 mln ton rocznie. Nasze marnotrawstwo w żywieniu plasuje nas na niechlubnym 5 miejscu, wśród krajów Unii Europejskiej. Bardziej rozrzutni od nas są tylko Brytyjczycy, Niemcy, Francuzi i Holendrzy.
Musimy pamiętać, że produkt spożywczy, który kupujemy to nie tylko żywność, ale także długotrwały często proces jego produkcji, mało ekologiczne opakowanie, transport-także z najodleglejszych zakątków świata, energia zużywana do jego produkcji, oraz -co najbardziej nieekologiczne- emisja odpadów przemysłowych. Co najbardziej zatrważające, najbardziej aktywni na tym polu są obywatele, którzy teoretycznie powinni mieć największą świadomość szkodliwości tego typu zachowań.
Najbardziej marnotrawny Polak to młody, wykształcony i dobrze prosperujący na rynku pracy obywatel dużego miasta. Niestety, im bardziej jesteśmy zamożni, tym częściej wyrzucamy jedzenie. 85% społeczeństwa zdaje sobie sprawę z tego, że marnowanie żywności jest złe i kosztowne, 71% zdaje sobie sprawę z tego, że jest to szkodliwe dla środowiska, a 66% ma świadomość tego, że ma to istotny wpływ na wzrost cen żywności.
Co najczęściej marnujemy?
Produktami, które najczęściej marnują się w naszych domach to pieczywo, ziemniaki, wędliny, warzywa, mleko, ser, mięso, jogurty, owoce, ale także dania gotowe. Jak widać na pierwszy rzut oka, są to produkty ze stosunkowo krótkim czasem przydatności do spożycia. Dzieje się tak między innymi dlatego, że brakuje nam świadomości, jak właściwie przechowywać żywność. Również nieracjonalne, niezaplanowane zakupy mocno przyczyniają się do tego zjawiska. Kupujemy za dużo, przygotowujemy więcej niż możemy zjeść i nie wiemy co zrobić z nadmiarem.
Jak nie marnować?
Zacznij od podstaw, czyli dokładnie zaplanuj swoje zakupy. Jeśli robisz zakupy w dużym supermarkecie, możesz zaopatrzyć się na na tydzień, jeśli zaś w mniejszym, osiedlowym sklepie- kupuj raz na 2,3 dni. Przed wyjściem na zakupy, sprawdź co masz w lodówce i co możesz z tego przyrządzić.
Dowiedz się jak przechowywać poszczególne produkty, aby jak najdłużej zachowały świeżość. Cenne informacje jak to zrobić znajdziesz tu.
Pamiętaj, że różne produkty można również suszyć, wekować, konserwować, mrozić i tym sposobem przedłużyć ich przydatność do spożycia w postaci przetworzonej.
A przede wszystkim dziel się jedzeniem, bo to dostarcza wiele radości i przysparza przyjaciół. Ugotowałeś za dużo zupy? Spakuj w słoiczek i podeślij ją komuś bliskiemu. Masz dużo jedzenia, które zaraz straci przydatność do spożycia? Zaproś znajomych i zaskocz ich swoją kreatywnością w kuchni. A może ugotujecie coś razem? Takie wspólne kulinarne eksperymentowanie jest ostatnio szalenie modne. Opowiedz znajomym o tym, co robisz by nie marnować żywności. Takie spotkanie będzie świetną okazją do poruszenia tego tematu. I pamiętaj, podczas gdy Ty wyrzucasz jedzenie, są wokół Ciebie ludzie, którzy czują głód i nigdy by sobie na to nie pozwolili. Doceń to co masz i nie marnuj jedzenia!
kukielka
missMarietta