Przed Benjaminem Pilonem stanęło nie lada zadanie – miał minutę na otwarcie minimum 97 butelek piwa (poprzedni rekord należał do pewnego Włocha, który trzy lata temu otworzył aż 96 butelek).
Mieszkaniec Teksasu pobił rekord bez specjalnego wysiłku – pierwsza próba skończyła się na 97, a druga aż 110 otwartych butelkach w przeciągu 60 sekund!
Nowy rekordzista miał o tyle łatwiejsze zadanie, że hobby łączy z pracą – Benjamin pracuje w rozlewni piwa jako specjalista od spraw jakości. To właśnie w pracy trenował na butelkach, które z powodu przeróżnych wad nie spełniły norm jakości i nie zostały dopuszczone do sprzedaży.
Mieszkaniec Teksasu pobił rekord bez specjalnego wysiłku – pierwsza próba skończyła się na 97, a druga aż 110 otwartych butelkach w przeciągu 60 sekund!
Nowy rekordzista miał o tyle łatwiejsze zadanie, że hobby łączy z pracą – Benjamin pracuje w rozlewni piwa jako specjalista od spraw jakości. To właśnie w pracy trenował na butelkach, które z powodu przeróżnych wad nie spełniły norm jakości i nie zostały dopuszczone do sprzedaży.