Halloweenowe ciasta mogą zdobić niezliczone postacie (żywe lub martwe...) i przybierać najróżniejsze kształty. Duchy, truposze, kościotrupy, potwory, pająki, nagrobki i pourywane kończyny... Pole do popisu jest tu bardzo szerokie, przez to Halloween to prawdziwa gratka dla miłośników niekonwencjonalnych wypieków.
Trudno wyobrazić sobie Halloween bez stojącej w oknie albo na ganku wydrążonej dyni z wielkimi oczami, upiornymi zębami i świeczką w środku dla spotęgowania efektu. Dynię – warzywo na halloweenowej zabawie może z powodzeniem zastąpić pękaty i intensywnie pomarańczowy tort ze złowieszczym uśmieszkiem.
Patrząc na ten wypiek ma się wrażenie, że szwy przytrzymujące kolejne płaty skóry zaraz puszczą, a naszym oczom ukażą się ohydne wnętrzności… Kości, mięso i krew… Ewentualnie finezyjne waniliowe nadzienie i wiśniowy sos. Pyszne, przerażające i pomysłowe.
Kolejny z „fizjologicznych” tortów – ciasto – mózg. Dokładność odwzorowania oryginału jest niemal przerażająca! Godne podziwu dzieło sztuki, do tego stopnia realistyczne, że naprawdę można mieć wątpliwości czy nie jest dokładnie tym, co przedstawia… Odważyłbyś się je pokroić?
Gnijąca, trupioblada noga z zakrwawioną raną, z której wychodzą oślizgłe robaki – brzmi smakowicie, prawda? I pewnie takie jest, jeśli weźmiemy pod uwagę, że wnętrze stopy wypełnione jest delikatnym śmietankowym kremem, a krew sącząca się z miejsca domniemanej rany to w istocie pyszny syrop malinowy.
Trudno wyobrazić sobie Halloween bez stojącej w oknie albo na ganku wydrążonej dyni z wielkimi oczami, upiornymi zębami i świeczką w środku dla spotęgowania efektu. Dynię – warzywo na halloweenowej zabawie może z powodzeniem zastąpić pękaty i intensywnie pomarańczowy tort ze złowieszczym uśmieszkiem.
Patrząc na ten wypiek ma się wrażenie, że szwy przytrzymujące kolejne płaty skóry zaraz puszczą, a naszym oczom ukażą się ohydne wnętrzności… Kości, mięso i krew… Ewentualnie finezyjne waniliowe nadzienie i wiśniowy sos. Pyszne, przerażające i pomysłowe.
Kolejny z „fizjologicznych” tortów – ciasto – mózg. Dokładność odwzorowania oryginału jest niemal przerażająca! Godne podziwu dzieło sztuki, do tego stopnia realistyczne, że naprawdę można mieć wątpliwości czy nie jest dokładnie tym, co przedstawia… Odważyłbyś się je pokroić?
Wersja halloweenowego ciasta dla bardziej zabieganych (albo tych troszkę mniej manualnie uzdolnionych). Zwykły tort w ulubionym smaku, z ulubionych składników, z prostym, ale niepokojącym napisem: „Booooooo”. Szybko, odwróć się, może gdzieś za Tobą stoi duch?
Gnijąca, trupioblada noga z zakrwawioną raną, z której wychodzą oślizgłe robaki – brzmi smakowicie, prawda? I pewnie takie jest, jeśli weźmiemy pod uwagę, że wnętrze stopy wypełnione jest delikatnym śmietankowym kremem, a krew sącząca się z miejsca domniemanej rany to w istocie pyszny syrop malinowy.
Jagodowa