To żaden feler lubić seler!

  • 1

Nie trzeba być gwiazdą zza oceanu, by tak jak one korzystać ze wspaniałych właściwości tego warzywa. Kojarzony ze składnikiem wywaru do zup, świetnie smakuje w innych potrawach.

         
ocena: 4/5 głosów: 3
To żaden feler lubić seler!
fot. Fotolia

Seler dawniej uznawany był za symbol zwycięstwa. Wieszano go także nad wejściem do domu, licząc, że przyniesie szczęście. Rzymianie jadali go po wielkich ucztach, aby złagodzić bóle głowy. Seler wspomaga odchudzanie i bardzo dobrze wpływa na poprawę metabolizmu - dlatego tak często gwiazdy kina sięgają po sok z tego warzywa.

Z selera wykorzystujemy nać, jak również korzeń. Z porowatego, niepozornego korzenia możemy robić różne sałatki, dodawać go do zupy, której nada wspaniały smak. Można go zapiekać, pysznie smakuje zupa krem selerowa.

Seler naciowy jak i korzeniowy jest doskonałym składnikiem do surówek. Obierając bulwę musimy ją skropić sokiem z cytryny, aby nam nie zsiniała. Świetnie komponuje się starty na tarce z marchewką, czosnkiem, jabłkiem z odrobiną majonezu, jako dodatek do ziemniaków.

Tak samo nać możemy dodać do każdej zupy, rosołu - jest lekko pikantna, o intensywnym smaku - wzbogaci więc smak oraz doda aromatu.

Warzywo to zawiera dużo witamin - witaminy C zawiera więcej niż cytrusy! W jego składzie znajdziemy także witaminy B i E.

Zawiera także duże ilości minerałów. Chodzi m. in. o fosfor, cynk, potas, wapń a także magnez i żelazo. Działa oczyszczająco oraz odtruwająco na organizm. Pobudza apetyt, obniża ciśnienie krwi, działa moczopędnie oraz uspokaja. Tak więc nie bez powodu gwiazdy uważają go za afrodyzjak. Jest najmniej kalorycznym warzywem.

Powinniśmy używać go w kuchni jak najczęściej - nie tylko ze względu na charakterystyczny smak, ale też ze względu na zawartość wielu cennych składników odżywczych.