Uprawa ziół na parapecie

Świeże zioła to nie tylko smak i aromat, to też bardzo często ozdoba potraw.

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Uprawa ziół na parapecie
Świeże zioła na parapecie to nie tylko ozdoba, ale również zastrzyk smaku i zdrowia pod ręką. W sklepach jest masa ziół w doniczkach które gdy się im przyjrzymy są blade i wybujałe, a to wszystko przez brak naturalnego światła i nawozy, które to przyśpieszają wzrost i zysk producentom. Oczywiście możemy kupić takie zioła, jednak nim je zaczniemy używać zalecam zrobić im kwarantannę.

Gdy sięgamy po zioła bierzmy te niezbyt wybujałe, bez pożółknięć i przebarwień. Gdzie poszczególne piętra liści są od siebie w bliskich odstępach.Jeśli wyglądają na lekko przywiędnięte to nic, one zazwyczaj mają sucho. W domy przygotujmy im doniczki o 2 - 3 numery większe, wsypmy odrobinę ziemi na spód, wyjmijmy delikatnie całą bryłę z doniczki, ulokujmy po środku nowej i obsypmy ziemią.

Nie ubijamy palcami, ale uderzamy lekko o blat, aby ziemia sama osiadła. Dobrze jest, aby i wierzchnią warstwę starej ziemi przykryć nową i możemy podlać. Jeśli ustawimy na parapecie gdzie jest kaloryfer, zróbmy im przerwę, aby była cyrkulacja powietrza. Świetnie się do tego sprawdzają metalowe kratki pod garnki. Należy też pamiętać, że zioła nie lubią przeciągów. Po dwóch tygodniach takiej kwarantanny możemy zacząć używać.