Zapach – ważna sprawa
Projekt „Założeń projektu ustawy o przeciwdziałaniu uciążliwości zapachowej", który obecnie znajduje się na etapie konsultacji społecznych, ma stworzyć regulacje prowadzące do redukcji uciążliwych zapachów przez producentów. W kraju zwiększa się liczba niezadowolonych sąsiadów ferm trzody chlewnej, drobiu, zwierząt futerkowych, ubojni, pól stosujących nawozy naturalnych, oczyszczalni ścieków, zakładów unieszkodliwiania i odzysku odpadów oraz zakładów przemysłowych (mleczarni, cukrowni, garbarni, baz i stacji paliw, jak również zakładów chemicznych). Stąd projekt czuwania nad prawem dostępu każdego obywatela, do świeżego powietrza.
Projekt zakłada, że komfort nasz życia jest ważniejszy niż interes przedsiębiorcy. Każdy bowiem ma prawo oddychać pełną piersią. A jak wiadomo, w pobliżu ubojni, oddychać raczej trudno. Ustawodawca nie przewiduje jednak zamykania smrodliwych zakładów, ale nakaz ich modernizacji, a tym samym redukcję zapachowego dyskomfortu sąsiadów. Ustawa w założeniu ma stymulować rozwój regionów turystycznych. Dzięki niej być może wczasy agroturystyczne przestaną nam się kojarzyć ze nieznośnym smrodem.
Projekt „Założeń projektu ustawy o przeciwdziałaniu uciążliwości zapachowej", który obecnie znajduje się na etapie konsultacji społecznych, ma stworzyć regulacje prowadzące do redukcji uciążliwych zapachów przez producentów. W kraju zwiększa się liczba niezadowolonych sąsiadów ferm trzody chlewnej, drobiu, zwierząt futerkowych, ubojni, pól stosujących nawozy naturalnych, oczyszczalni ścieków, zakładów unieszkodliwiania i odzysku odpadów oraz zakładów przemysłowych (mleczarni, cukrowni, garbarni, baz i stacji paliw, jak również zakładów chemicznych). Stąd projekt czuwania nad prawem dostępu każdego obywatela, do świeżego powietrza.
Projekt zakłada, że komfort nasz życia jest ważniejszy niż interes przedsiębiorcy. Każdy bowiem ma prawo oddychać pełną piersią. A jak wiadomo, w pobliżu ubojni, oddychać raczej trudno. Ustawodawca nie przewiduje jednak zamykania smrodliwych zakładów, ale nakaz ich modernizacji, a tym samym redukcję zapachowego dyskomfortu sąsiadów. Ustawa w założeniu ma stymulować rozwój regionów turystycznych. Dzięki niej być może wczasy agroturystyczne przestaną nam się kojarzyć ze nieznośnym smrodem.