W weekend rusza edycja przepisów.Jednocześnie chcemy poinformować, że będzie to funkcjonalność typu "premium". Co to oznacza? Przy okazji pierwszej wizyty w panelu edycji przepisów zainteresowane osoby będą musiały wyrazić zgodę na otrzymywanie korespondencji marketingowej (czyli od czasu do czasu dotrze do Was mail promocyjny). Oczywiście Ci z Was, którzy nie chcą otrzymywać takich "spamików" mogą korzystać z serwisu na starych zasadach (czyli bez możliwości edycji). Wydaje nam się, że nie będzie to dla Was duże obciążenie tym bardziej, że jest to dopiero pierwsza z funkcji "premium" o jakich myślimy.
Autorzy największej liczby przepisów i najaktywniejsi użytkownicy (od arcymistrza kuchni w górę) oraz osoby, które współtworzą serwis: dostaną dostęp do edycji w prezencie, bez konieczności wyrażania zgody na przesyłanie korespondencji marketingowej.
Informacje techniczne:
- do edycji przepisu wchodzimy przez lupkę – w panelu użytkownika,
- użytkownik wprowadza poprawki w tekście, usuwa i dodaje zdjęcia,
- tytuł przepisu nie podlega edycji, nie należy próbować go zmieniać,
- następnie użytkownik zatwierdza nową wersję,
- moderator zatwierdza kopię (zazwyczaj w ciągu 24 godzin),
- gdyby coś poszło nie tak pierwotna wersja przepisu może zostać przywrócona (na prośbę użytkownika)
Mechanizm będzie uruchamiany w piątek w nocy, w pierwszym momencie funkcjonowania mogą się pojawić zakłócenia w funkcjonowaniu całego systemu. Wszystkich użytkowników z góry przepraszamy za niedogodności i prosimy o cierpliwość. Jednocześnie dziękujemy wszystkim osobom które pomagały w testowaniu narzędzia.
Redakcja gotujmy.pl
Babciagramolka
Sprawa jest jasna - mam możliwość zgodzić się lub nie .Zgadzam się - to mogę samodzielnie dokonywać edycji przepisów .Nie zgadzam się - muszę o to prosić moderatora i czekać w kolejce .
Ta opcja Premium jest jak dla mnie do przyjęcia .Czekam niecierpliwie do jutra by ją sprawdzić .
zuzi
Lepiej późno niż wcale :-)))))))
Tit
dobry
Tit
dobry
Mój mały rozumek podpowiada mi, że niczym.
Można najpierw zaakceptować zmiany a dopiero na końcu włączyć przepis.