Wszyscy, którzy nie lubią być zmuszani do słuchania telefonicznych konwersacji pozostałych klientów podczas wizyt w restauracji mogą być zadowoleni – w niektórych restauracjach (na razie tylko w USA) oferuje się 5 procent rabatu dla klientów, którzy zostawią telefon przy wejściu.
Przykładowo, właściciele restauracji Eva w Los Angeles nie chcą w ten sposób w ogóle zakazać rozmów, lecz jedynie dbają o bardziej zrelaksowaną atmosferę z dala od telefonów komórkowych. Telefony – rozmowy oraz coraz więcej aplikacji łączących nas z internetem z każdego prawie miejsca – skutecznie odciągają od celebracji posiłku i poświęcania uwagi naszym towarzyszom. Rozumie to także duża liczba klientów Evy – 50 procent z nich jak na razie zgadza się na chwilowy rozwód z telefonem.
Przykładowo, właściciele restauracji Eva w Los Angeles nie chcą w ten sposób w ogóle zakazać rozmów, lecz jedynie dbają o bardziej zrelaksowaną atmosferę z dala od telefonów komórkowych. Telefony – rozmowy oraz coraz więcej aplikacji łączących nas z internetem z każdego prawie miejsca – skutecznie odciągają od celebracji posiłku i poświęcania uwagi naszym towarzyszom. Rozumie to także duża liczba klientów Evy – 50 procent z nich jak na razie zgadza się na chwilowy rozwód z telefonem.