Zbawienne działanie żeń-szenia znali już starożytni Chińczycy 2000 lat p.n.e. Mówiono o nim, że „uspokaja ducha, zagasza emocje, łagodzi zapalczywość, pozwala przyjmować z łagodnością niepokój tego świata, rozjaśnia oczy oraz umysł i sprzyja mądrym wyborom”.
Do Polski na Lubelszczyznę do rodzinnego, ekologicznego gospodarstwa Sławomira Chmiela żeń-szeń trafił na początku lat 90-tych. Najpierw jako ciekawostka i hobby, które z czasem stało się pasją i źródłem utrzymania.
Co korzeń żeń-szenia kryje ?
Z licznych badań przeprowadzonych w polskich i zagranicznych ośrodkach akademickich wynika, że żeń-szeń z krajowych upraw posiada wysoką zawartość składników czynnych, a przez to ma znakomite właściwości lecznicze. W korzeniach żeń-szenia znajduje się blisko 200 aktywnych składników. Ponadto zawiera mikro i makro elementy, pierwiastki śladowe i witaminy: A, B1, B2, B6 C, E, wapń, miedź, magnez, żelazo, fosfor, cynk etc.
Znakomity wpływ tej rośliny na ludzki organizm potwierdzają rzesze ludzi, które żują żeń-szeń. Poprawia on przemianę materii, przeciwdziała zmęczeniu, dodaje energii całemu organizmowi przy czym jest zupełnie nieszkodliwy dla zdrowia. Wykorzystują go m. in. sportowcy, studenci, ponieważ pozwala na szybszą regenerację organizmu po intensywnym wysiłku fizycznym i intelektualnym. Zwiększa wytrzymałość psychiczną i fizyczną, podnosi odporność na stres. Stymuluje układ odpornościowy, zwiększa odporność na choroby (opryszczkę, grypę). Stosowany jest także jako środek zwalczający niemoc płciową, co potwierdzili w swoich badaniach współcześni naukowcy.
Żródło: materiały prasowe
Kto żeń-szeń żuje ….
Z żeń-szenia można robić herbaty czy też nalewki. Ale najskuteczniejszą sposobem używania żeń-szenia jest żucie świeżych lub wysuszonych korzeni. Im dłużej żujemy korzeń tym więcej mikro i makro elementów trafia do organizmu. Aby kuracja żeńszeniowa dała oczekiwany efekt powinna trwać minimum miesiąc. Według zaleceń tradycyjnej medycyny chińskiej, która w tej dziedzinie ma największe doświadczenie, najlepsze efekty uzyskujemy stosując żeń-szeń profilaktycznie 2-3 razy w roku wiosną jesienią w dawce minimum 30gram na kurację miesięczną.
Własna uprawa żeń-szenia - to możliwe !
To znakomite lekarstwo można wyhodować samodzielnie, w ogródku lub domowych warunkach. Można to robić na małych poletkach ale są też duże plantacje produkcyjne. W chwili obecnej plantacja Sławomira Chmiela jest jedyną na taką skalę w Polsce. Jak dowodzi 15 letnie doświadczenie w Polsce, żeń-szeń z powodzeniem można uprawiać na działce, a nawet w domu w doniczce. Najlepiej to robić z przygotowanych już wcześniej dwuletnich czy trzyletnich sadzonek lub stratyfikowanych nasion. Naturalnie żeń-szeń rośnie w dolnych partiach lasu, w miejscach zacisznych, osłoniętych od wiatru. Stąd lubi miejsca ocienione, gleby przewiewne, żyzne, zasobne w składniki pokarmowe, o odczynie lekko kwaśnym (5-5-6,5). Najlepiej do tego nadają się lekko pochylone stoki o skłonie północno zachodnim lub wschodnim. Roślina w wieku 4 lat uzyskuje pełne właściwości lecznicze i wtedy można ją wykopać i skorzystać z jej dobroczynnych właściwości. Od drugiego roku rośliny rodzą nasiona, z których możemy namnożyć następne rośliny.
Jedna roślina może wydać od 5 do 50 nasion. W okresie lipiec do drugiej połowy września jagody żeń-szenia przebierają piękną czerwoną barwę. Można je z powodzeniem wykorzystać jako byliny dekoracyjno użytkowe na zacienionych rabatach.