Na jaką przynętę złowić te ryby?

  • 2

Wybór odpowiedniej przynęty może sprawić wiele problemów. Ten artykuł pomoże w ich doborze w zależności od gatunku ryb i łowiska, a także poleci sprawdzone zanęty.

         
ocena: 5/5 głosów: 1
Na jaką przynętę złowić te ryby?
Zacznijmy od płotki

Jedną z najczęściej występujących ryb w Polsce jest płoć. Jest przedstawicielem gatunku karpiowatych i występuje we wszystkich wodach słodkich w Polsce (w rzekach, jeziorach oraz stawach za wyjątkiem gór). Można je spotkać również w przybrzeżnych wodach Bałtyku.

Wybierając się nad wodę, musimy zadbać o to, aby odpowiednio przywabić płotki na swoje łowisko. Do tego jest nam potrzebna dobra i skuteczna zanęta. Odradzam stosowania kupnych i popularnych zanęt, które są już przełowione, a przez to nieskuteczne. Polecam domowe, które nie są wcale trudne i można poczuć prawdziwy smak wędkowania. Oto kilka za nich.

- Dobrą zanętą przez okres wiosny i lata jest 1 kg bułki tartej, do tego 0,5 mielonej na grubo konopi, 0,5 kg lnu, siemię mielone na grubo. Jako kleju można używać mielonych płatków owsianych. Mielić należy delikatnie w młynku do kawy, jednak należy pamiętać, aby konopi w młynku było mniej niż lnu. Mieszane razem dadzą odpowiedni efekt ponieważ konopie same bardzo zaklejają ostrza.

- Kolejna zanęta dobrze sprawdzająca się na polskich wodach: 1 część mąki kukurydzianej, 1 część bułki tartej, 0,5 części kaszy kukurydzianej, 0,5 części pokruszonych płatków owsianych, zapach – nostrzyk.

- Jeśli chodzi o zanęty na ciepłe, letnie dni bardzo dobrze sprawdzają się te dwa przepisy:
  • 1) 15% pieczywo jasne, 20% pieczywo słodkie, 20% pieczywo tostowe, 15% otręby pszenne, 10% kaszka kukurydziana, 10% mąka kukurydziana, 5% konopie mielone, 5% płatki owsiane oraz dodatki zapachowe.
  •  
  • 2) 1 części prażonej bułki tartej lub zmielonego i wyprażonego chleba, 1 część prażonej kaszki kukurydzianej, 1 część prażonych i zmielonych nasion słonecznika, 0,4 części zmielonej suchej karmy dla psów oraz garść otrąb zmieszana garścią drobnych prażonych płatków.
  •  
Warto do zanęty dodawać tego na co się łowi. Najskuteczniejsze są białe i czerwone robaki, pszenica oraz pęczak.

Jak złowić okonia?

Okonie jako gatunek nie stanowią jednorodnej grupy dlatego nie ma jednej przynęty, która sprawdzi się w każdym przypadku przy ich połowie. W każdym środowisku zajmują nisze innego rodzaju, więc żywią się szeroką gamą pokarmów. Skład obowiązkowego zestawu wędkarza dla tego gatunku zawierać powinien kilka rodzajów przynęt.

Błyski obrotowe powinny znaleźć się w pudle każdego wędkarza wybierającego się na okonie. W wielu sytuacjach sprawdza się błystka wyposażona w paletkę typu long. Tego typu przynęta ma na celu imitować narybek dlatego występuje w kolorze głównie srebrnym bez żadnych ozdób. Genialnie sprawdza się również błystka czarna, żółto nakrapiana zwana „Black fury”. Należy ją stosować w wodach płytkich, prześwietlonych słońcem.

Błystki wahadłowe zajmują również wysoką pozycję na liście przynęt. Dużą popularnością cieszą się te o długości 4-5 cm o szerszych paletkach. Błystki wahadłowe nadają się idealnie do obławiania jezior, gdyż można wykonywać nimi bardzo dalekie rzuty.

Woblery o długości 5-7 cm o zerowej wyporności są najlepszym wyborem. W tej grupie najlepiej przy połowie okoni sprawdzą się modele przeznaczone do połowu pstrągów. Mają drobną i żywą akcję, która pobudza te ryby do ataku, a paleta ich barw w zakresie skuteczności jest bardzo duża. Zarówno te srebrne z czarnym grzbietem imitujące ukleje, jak i te pomalowane w kolorach małego okonia czy płoci świetnie zdają egzamin.

Główną przynętą na okonia powinien być czerwony robak. Ryby te są szczególnie na niego wyczulone. Równie dobrymi dodatkami są białe robaki i ochotka.

Wyprawa na grubego zwierza, czyli czym zanęcić suma?

Dla każdego wędkarza wyprawa na połów suma jest czymś wyjątkowym i niezapomnianym. Sum to bardzo silna ryba, a złowienie jej nie należy do najłatwiejszych. Świadomość, że tego dnia możemy złowić rybę życia wyzwala w nas dreszczyk emocji.

Podstawową kwestią każdej wyprawy na połów suma jest wybór odpowiedniego łowiska. Sumy to ryby żerne uwielbiające przebywać w głębinach. Można je spotkać w dołach i wyrwach rzek utworzonych przez wiry i prądy, choć często w pogoni za narybkiem udają się na płycizny. Ryby te nie potrzebują dużych ilości światła ponieważ przy otworze gębowym posiadają coś w rodzaju macek czuciowo węchowych, którymi identyfikują pokarm. Należy więc szukać dołów od 4 do 10 metrów. Wisła, Odra czy Narew to idealne miejsca, a położenie dołów znajduje się w stosunkowo niewielkiej odległości od brzegu.

Menu żywieniowe suma jest bardzo zróżnicowane. W jego skład wchodzą ślimaki, raki, małże, ryby, żaby , niewielkie ptactwo wodne oraz śladowe ilości pokarmów roślinnych. Wśród rybaków jest nazywany śmieciarzem, bowiem zjada wszystko co znajdzie się w zasięgu jego pyska.

Ważną rolę w połowie suma pełni zanęta. Do jej wykonania potrzebujemy rosówki, czerwonych oraz białych robaków, skrzepu zwierzęcej krwi, wnętrzności zwierzęcych, wątroby zwierzęcej, mielonego mięsa oraz mleka w proszku. Najpierw siekamy rosówki lub czerwone robaki ( 1 kg) pokrojona długość 3 – 4 cm , następnie to samo robimy z rybami ( 4 – 5 kg) i wnętrznościami drobiowymi ( 2 – 3 kg) , zaleca się siekać trzewia na takie same kawałki co rosówki , ważne jest aby zawierały w sobie resztki nieprzetrawionego pokarmu. Następnie dodawana jest wątroba ( 1 kg), kroimy ją jak najdrobniej ponieważ musi w wodzie dawać intensywny zapach , gdy już uporaliśmy się ze wszystkim, dodajemy mięso mielone ( 1 – 2 kg).Na koniec dodajemy resztę składników. Wszystko dokładnie ręcznie mieszamy, aby składniki połączyły się ze sobą , w przypadku luźnej konsystencji, można dodać drobno mielonych płatków owsianych jako spoiwa.

W ten sposób przygotowaną zanętę dzielimy na trzy porcję, które rozrzucamy kolejno przez trzy dni w miejscu siedliska ryby. Porcje muszą mieć postać zwartych kilogramowych kul. Czwartego dnia wybieramy się na połów. Ponieważ sum żeruje w nocy musimy udać się nad wodę właśnie o tej porze.

Jako przynęty możemy użyć pęczek rosówek , robaków czerwonych , kawałków ryb lub całych martwych a także trzewi drobiowych. W tym przypadku zalecam połów gruntowy, który jest znacznie efektywniejszy niż inne metody.