BBQ czy grillowanie?
Niejeden miłośnik barbecue poczułby się urażony słysząc porównanie tego sposobu przyrządzania mięsa do procesu grillowania. Choć pozornie wydawać się mogą niemal identyczne, prawda jest taka, że metody te są od siebie skrajnie oddalone i leżą na przeciwległych brzegach. Różnica tkwi w temperaturze.
Barbecue to metoda polegająca na powolnym pieczeniu mięsa w relatywnie niskiej temperaturze. Zazwyczaj temperatura ta waha się pomiędzy 105ºC a 130ºC. Do jej osiągnięcia używa się węgla drzewnego lub kawałków drewna, które w czasie pieczenia nadają mięsu ten wyjątkowo pożądany dymny aromat. Rozprowadzony równomiernie po całym piecu żar często jest odseparowany od właściwego jedzenia. Metoda ta świetnie nadaje się do przyrządzania dużych kawałków mięsa takich jak cała tusza wieprzowa.
Grillowanie polega za użyciu bardzo wysokiej temperatury pieczenia. Mięso umieszczone jest bezpośrednio nad rozgrzanym węglem i zazwyczaj gotowe już po kilku czy kilkunastu minutach. Temperatura grillowania mieści się w przedziale między 200ºC a 260ºC. Tak silnie rozgrzany żar sprawia, że mięso spieka się z zewnątrz, więżąc soczyste, miękkie wnętrze. Grillowanie jest jedną z najstarszych metod przyrządzania mięs.
"Co stan to obyczaj"
Dla jednych barbecue to sposób przyrządzenia posiłku, dla innych życiowa kulinarna filozofia, która rządzi się ściśle określonymi prawami. W Ameryce ten sposób przygotowywania mięsa ma swoich wiernych fanów, którzy bronić będę tradycji za wszelką cenę. Nie ma jednak jednej wspólnej tradycji BBQ.
W południowym Teksasie i Kentucky mięsem uważanym za najlepsze do barbecue jest wołowina, podczas gdy stany takie jak Luizjana, Missouri, Tennessee, Alabama czy Gorgia, za niepodważalnie jedyne i słuszne uważają mięso wieprzowe. Gdzieniegdzie używa się do tego celu również cielęciny lub mięsa drobiowego.
Choć stany często leżą w swoim bezpośrednim sąsiedztwie, uniwersalny przepis nie istnieje. Nawet w miastach niewiele od siebie oddalonych, receptury przyrządzania mięsa będą się różnić. Nie tylko sposób pieczenia, lecz także dobór przypraw czy skład słynnego sosu barbecue. Każdego początkującego smakosza czeka z pewnością wiele niespodzianek. Jedna potrawa, a tysiąc sposobów jej przygotowania.
Wyjątkowo ważny sos
Wielu twierdzi, że prawdziwe mięso BBQ nie istnieje bez sosu barbecue. Ma on bardzo charakterystyczny smak, który raz spróbowany często potrafimy odtworzyć w pamięci. Jednak ciekawym faktem jest, że istnieje niezliczona ilość jego odmian. Niemal każdy amerykański stan posiada własną, zastrzeżoną lokalną recepturę.
Najbardziej rozpoznawalnym jest gęsty, brunatny sos barbecue rodem z Kansas. W Texasie tradycyjnie do pomidorowej podstawy dodaje się sporą ilość ostrych przypraw – różnych odmian papryczek chilli i pieprzu. Sos produkowany w południowej Kalifornii ma natomiast barwę żółtą, ponieważ przygotowywany jest na bazie musztardy.
Przepis na klasyczny domowy sos barbecue - Sos a la Kansas
Składniki:
2 szklanki ketchupu
1/2 szklanki wody
1/3 szklanki jabłkowego octu winnego
1/3 szklanki brązowego cukru
2 łyżki musztardy
1 łyżka sproszkowanej cebuli
1 łyżka sproszkowanego czosnku
1/2 łyżeczki pieprzu cayenne
Przygotowanie:
Wszystkie składniki należy kolejno dodawać do garnka podgrzewanego na małym ogniu dokładnie mieszając, aż wszystkie składniki się połączą. Przygotowany sos gotujemy przez około 20 min na małym ogniu, aż nabierze gęstej jednolitej konsystencji. Można podawać go na gorąco kub na zimno.
Sprawdź też przepisy na gotujmy.pl
Sos barbecue - od Bahusa
Domowy sos Barbecue
Moje ogniste żeberka barbecue