Nie od dziś wiadomo, że nasza dieta, ma ogromny wpływ na to, jak funkcjonujemy. Jeśli czujemy się źle, na dobry początek należy zweryfikować nawyki żywieniowe. Uczucie ciężkości, z pewnością nie służy naszej efektywności, spowalnia i odbiera energię. Czy zastanawialiście się kiedyś, dlaczego po obfitym posiłku jesteśmy senni? Odpowiedź jest prosta. Jeśli obciążymy żołądek, np. tłustymi, smażonymi potrawami, żołądek i wątroba potrzebują więcej energii, żeby sobie poradzić z obciążeniem. Wówczas część krwi z mózgu, wędruje właśnie do tych narządów, spowalniając funkcje życiowe także reszty organów. W konsekwencji stajemy się senni i ociężali. Organizm bowiem, regeneruje się podczas snu, wtedy wszystkie organy zwalniają tempo pracy. A jak pełny żołądek, ma zwolnić, skoro wrzuciliśmy w niego schabowego z obiadu? Lub zjedliśmy pizzę, popijając piwem? Tak się dzieje, niezależnie od pory dnia. Tą informacje, zdecydowanie powinny przyswoić sobie osoby, mające problemy ze snem, bo być może okazać się, że w dużej mierze, właśnie zbyt obfite kolacje, są głównym powodem tych niedogodności.
Obfite kolacje, zakłócają sen, tak samo, jak hałas, czy światło. Niewiele się mówi i niewiele się wie na ten temat, ale trawienie pokarmu, to także wysiłek, do którego potrzebna jest energia. Niemniej jednak, to co zjemy w nocy, nie ma szans przeistoczyć się w Potrzebną na dany moment energię, dlatego tworzy się jej zapas w postaci tkanki tłuszczowej.
Jedzenie na noc, co jeszcze trzeba wiedzieć:
Przede wszystkim, przyspiesza proces starzenia, nie tylko zewnętrznie, lecz także wewnętrznie. Starzeją się komórki i tkanki, co często wywołuje występowanie różnych schorzeń i chorób. Odkładają się złogi w jelitach, co powoduje przykre dolegliwości, jak wzdęcia i gazy. Często, to co zjemy wieczorem, odbija się jeszcze w południe.
Obfite kolacje, zakłócają sen, tak samo, jak hałas, czy światło. Niewiele się mówi i niewiele się wie na ten temat, ale trawienie pokarmu, to także wysiłek, do którego potrzebna jest energia. Niemniej jednak, to co zjemy w nocy, nie ma szans przeistoczyć się w Potrzebną na dany moment energię, dlatego tworzy się jej zapas w postaci tkanki tłuszczowej.
Jedzenie na noc, co jeszcze trzeba wiedzieć:
Przede wszystkim, przyspiesza proces starzenia, nie tylko zewnętrznie, lecz także wewnętrznie. Starzeją się komórki i tkanki, co często wywołuje występowanie różnych schorzeń i chorób. Odkładają się złogi w jelitach, co powoduje przykre dolegliwości, jak wzdęcia i gazy. Często, to co zjemy wieczorem, odbija się jeszcze w południe.
weronikaS