Co przygotować na drugie śniadanie dla ucznia?

Wraz z pierwszym września wszystkie mamy mają okazję zapoznać się z radami na temat zdrowych przekąsek, które powinny znaleźć się w uczniowskich plecakach.

         
ocena: 0/5 głosów: 0
Co przygotować na drugie śniadanie dla ucznia?

Chociaż za oknem mamy jeszcze słoneczne dni, nieubłaganie zbliża się jesień, a wraz z nią powrót do szkoły. Nasze pociechy czeka wiele nowych wyzwań i trudów edukacji. Musimy zadbać o to, by nie zabrakło im energii w działaniu, aby w pełni mogły wykorzystywać swoje możliwości, rozwijały pasje z zapałem i entuzjastycznie patrzyły na każdy kolejny szkolny dzień. Porządne śniadanie w domu to podstawa udanego dnia, jednak nie można zapominać o późniejszym doładowywaniu akumulatorów.

Drugie śniadanie naszego dziecka powinno być lekkie, ale i sycące. Nie może zabraknąć w nim witamin i składników odżywczych. Pamiętajmy, że białko to budulec, dzięki niemu zachodzą w naszym organizmie bardzo ważne reakcje wpływające na prawidłowe funkcjonowanie organów. Tłuszcze, choć niesłusznie mają ogólnie złą renomę, także są nam niezbędne, gdyż dostarczają energię (w ciągu dnia czerpiemy z nich nawet do 35% jej pokładów).  Podobną rolę spełniają węglowodany. Pożywny posiłek powinien obfitować w te składniki w następujących proporcjach: 60% - węglowodany, 30% - tłuszcze, 10% - białka. Co zatem w tornistrze być powinno, a czego się wystrzegać?

Dobre, zdrowe przekąski to:

  • kanapka z pełnoziarnistym pieczywem, chudą wędliną lub białym serem, do tego obowiązkowa porcja warzyw – sałata, pomidor lub ogórek (pamiętaj, że lepiej nie łączyć w jednej kanapce pomidora z ogórkiem, ponieważ ogórek „wysysa” wszystkie cenne składniki z pomidora i staje się on już praktycznie bezwartościowy), rzodkiewka (to smaczne warzywo rewelacyjnie działa na pracę mózgu, dlatego nie można pomijać rzodkiewek w diecie młodego naukowca);
  • owoce – jabłka, gruszki, banany (mają co prawda węglowodany, ale są przy tym nieocenionym źródłem witamin i doskonale zaspokajają lekki głód);
  • orzechy, migdały, suszone owoce (warto spakować dziecku pojemniczek z tymi produktami, jeżeli będzie miało ochotę na przekąskę, a zaopatrzysz je w garść orzechów, nie sięgnie po niezdrowe chipsy lub paluszki);
  • jogurty – obecnie na rynku jest wielki wybór tych produktów, możesz kupić te specjalnie zamykane, które z łatwością można wypić i zakręcić. Jogurty do picia mogą też zastąpić napój.

Co do picia?

Oczywiście woda! Jest to najzdrowszy i najlepszy sposób na ugaszenie pragnienia, poza tym dostarcza wielu składników mineralnych. Musimy pamiętać, że woda wpływa też korzystnie na pracę mózgu (przecież w ok. 70% zbudowani jesteśmy z wody). Jej niedobór powoduje osłabienie, zmęczenie, co znacząco pogarsza wyniki naszej pracy.

Jeżeli jednak nasza pociecha nie przepada za wodą mineralną i żadnymi siłami nie jesteśmy w stanie tego zmienić, pokuśmy się o zdrowe alternatywy. Należą do nich soki ze świeżo wyciśniętych owoców i warzyw (nie musisz robić ich sama, z łatwością kupisz jednodniowe soki w pobliskim sklepie). Stanowczo strzeż się napojów gazowanych lub słodzonych napojów. I nie daj się oszukać – tzw. wody smakowe to żadne wody, ale zwyczajne słodkie, bezbarwne napoje. Nie są zatem trafionym wyborem.