Dlaczego dziecko powinno jeść zupy?

Warto o nich pamiętać i od samego początku uczyć malucha je jeść. To ważne także dlatego, że ich głównym składnikiem są warzywa.

         
ocena: 4/5 głosów: 2
Dlaczego dziecko powinno jeść zupy?
Isia niedługo skończy roczek. Od kiedyzaczęłam podawać jej obiadekzłożony z dwóch dań (zupka i drugie danie), przestała lubić zupy i nie chce ich jeść. Mamy też problem z warzywami, bo mała zawsze woli zjeść mięsko i np. makaron niż jarzynkę. W sumie poza tym nie wybrzydza przy jedzeniu. Do jedzenia owoców jakoś udaje mi się ją nakłonić. Czy skoro moja córeczka nie chce jeść zup, to mogę z nich zrezygnować i podawać jej po prostu trochę większe drugie danie? To byłoby łatwiejsze, bo u nas w domu też raczej niezbyt często jada się zupy…
Marta z Kołobrzegu


Dlaczego dziecko powinno jeść zupy?

Między innymi dlatego, że ich głównym składnikiem są warzywa, a w diecie malucha nie może ich zabraknąć. Już od 11. miesiąca życia dziecka dobrze jest, jeśli zupa rozpoczyna obiad. Maluch nie musi jednak zjadać pełnego jej talerza – wystarczy, że zaspokoi nią pierwszy głód. Ważne jest, by dzieci jadły zupy przygotowane ze świeżych, dostępnych w danej porze roku sezonowych warzyw korzeniowych, liściastych, kapustnych i strączkowych. Oprócz włoszczyzny warto dodawać do nich szpinak, czerwoną i zieloną soczewicę, ciecierzycę, różne rodzaje fasoli. Na każdy dzień tygodnia można ugotować inną zupę, bo ich repertuar jest duży, np. koperkowa, brokułowa, barszcz ukraiński, kapuśniak czy kalafiorowa. Zimą warto też korzystać z mrożonek.

Czy zupa może być podstawą obiadu?
Tak, jeśli oprócz warzyw zawiera dodatek mięsa, ziemniaki, kaszę lub zacierki. Drugie danie może być wtedy lekkie, bez mięsa. Głównym jednogarnkowym daniem może być np. krupnik z cielęciną, kapuśniak na chudym mięsie wieprzowym czy zupa gulaszowa. Lekki krupniczek może już zjeść dziecko w pierwszym roku życia. Dodatek warzyw strączkowych sprawia, że zupa jest bardziej sycąca, a białka roślinne i te zawarte w mięsie dobrze się uzupełniają. Warzywa strączkowe mają działanie wzdymające, więc zupy z ich dodatkiem mogą jeść dzieci dopiero po 2–3. roku życia. Suchą fasolę lub groch koniecznie należy przed gotowaniem namoczyć w gorącej wodzie i zostawić na 2–3 godziny. Potem wodę, w której się moczyły, trzeba odlać i gotować do miękkości już bez przykrycia.

Jak przyprawiać?
Najlepiej naturalnie – ziołami, zieleniną: majerankiem, tymiankiem, bazylią, cząbrem, lubczykiem, posiekaną natką pietruszki, koperkiem. Aby zupy miały konkretny smak, warto komponować je z różnych zdecydowanych w smaku warzyw. Nie dodawaj jednak do zup kostek rosołowych czy gotowych przypraw. Zawarty w nich glutaminian sodu jest jednym z częstszych alergenów. Jeśli zaś chcesz, by zupa była gęstsza, to zamiast starym sposobem zaprawiać ją mąką, możesz po prostu jej część zmiksować.

Jakie zupy dzieci lubią najbardziej?
Przede wszystkim zupy czyste, np. rosół, pomidorową. Można je podawać nie tylko z makaronem lub ryżem, ale także np. z grzankami, czyli kosteczkami opieczonego chleba. Do czystego barszczu pasują natomiast paszteciki z gotowanym mięskiem lub uszka. Maluchy lubią też gęstsze zupy kremy. Natomiast niejadki zwykle wolą zupy bardziej zdecydowane w smaku, które pobudzają apetyt, chętnie jedzą więc pomidorową, żurek, ogórkową. Pamiętaj, że najlepiej smakują i jednocześnie mają najwięcej wartości odżywczych zupy, które są świeżo gotowane, nieodgrzewane.

Dlaczego warzywa są w diecie tak ważne?
Ponieważ są bogate w cenne składniki pokarmowe, które organizm wykorzystuje do prawidłowego funkcjonowania (w tym jako paliwo i budulec). Jeśli maluch nie będzie ich jadł, jego organizmowi może zabraknąć wielu ważnych składników m.in. żelaza, cynku, miedzi, witaminy C i betakarotenu. Warzywa zawierają też błonnik, potrzebny do prawidłowej pracy przewodu pokarmowego. Dziecko powinno je otrzymywać nawet kilka razy dziennie.

Jak je podawać maluchowi?
Na pewno w postaci zup, ale przygotowuj też soki, najlepiej przecierowe. Możesz robić je sama w domu. Przecierowe z miąższem z warzyw (i owoców) oprócz witamin, soli mineralnych dostarczają błonnika pokarmowego, który m.in. zapobiega zaparciom. Nie przesadzaj jednak z ich ilością, bo soki nie mogą zastępować innych posiłków. Możesz też przygotowywać jarzynki, np. marchewkę, buraczki, purée z zielonego groszku oraz surówki: marchewkę z dodatkiem oliwy i jabłka, z selera z jabłkiem i jogurtem naturalnym, z kapusty i ogórka kiszonego startego na tace. Warzywa proponuj też jako przekąskę, np. pokrojoną w słupki marchewkę, różyczki brokułu czy kalafiora, kalarepkę. Twórz z jarzyn kolorowe kompozycje.


Źródło: Twoje dziecko